Kończący się sezon Pucharu Świata w skokach jest ostatnim dla kilku utytułowanych zawodników. Kolejnym, który ogłosił koniec kariery, jest Niemiec Stephan Leyhe.
Niedawno decyzję o zakończeniu kariery podjął inny z Niemców Markus Eisenbichler. Ze skakaniem kończy także Austriak Michael Hayboeck.
33-letni Stephan Leyhe po raz ostatni wystąpi w zawodach Pucharu świata w najbliższy weekend w fińskim Lahti. Będzie to jego 240. start w zawodach cyklu.
W mojej karierze było bardzo dużo pięknych momentów, do których będę chętnie wracał - powiedział skoczek.
"Stefan zdecydował o zakończeniu kariery sportowej" - poinformował w czwartek klub drużynowego mistrza świata, SC Willingen.
W sportowej kolekcji Leyhe ma dwa medale igrzysk olimpijskich w rywalizacji drużynowej. W południowokoreańskim Pjongczangu w 2018 roku wywalczył srebro, a cztery lata później w Pekinie brąz.
Jest także mistrzem świata w konkursie drużynowym z austriackiego Seefeld w 2019 roku.
W tradycyjnym Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2018/2019 uplasował się na trzecim miejscu, choć ani razu nie stanął na podium konkursów w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku czy Bischofshofen.
Tylko raz w karierze wygrał pucharowy konkurs, a miało to miejsce "na własnych śmieciach" w Willingen.
Z ubiegania się o awans do reprezentacji Niemiec w perspektywie przyszłorocznych igrzysk zrezygnował wcześniej sześciokrotny mistrz świata Markus Eisenbichler. Jego pożegnalny występ będzie miał miejsce w finałowych zawodach Pucharu świata w słoweńskiej Planicy (27-30 marca).