Nie ma szczęścia do pogody Puchar Świata w skokach narciarskich. Do tej pory z powodu fatalnych warunków atmosferycznych trzeba było przerwać i odwołać kilka konkursów. Podobnie może być w Zakopanem, gdzie w piątek rozpoczynają się zawody.
W stolicy Tatr na razie mocno wieje i pada śnieg, podobnie ma być w piątek. Michał Furmanek z Instytutu Meteorologii w Zakopanem obawia się, że organizatorzy Pucharu Świata mogą mieć problemy z przeprowadzeniem wszystkich zaplanowanych konkursów.
Piątek będzie bardzo wietrzny; może to w ogóle storpedować te piątkowe kwalifikacje. Sobota i niedziela wydaje się być raczej niezagrożona, z tym, że jakieś utrudniania pewnie wystapią - mówi meteorolog.
Szef Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem nie popada jednak w panikę: Zawsze się boimy, ale nie tak bardzo – zapewnia Andrzej Kozak. Dodaje, że prognozy właściwie co roku były niekorzystne, a konkursy odbywały się bez przeszkód. Na weekend będzie dobrze - mówi. Trzymamy więc kciuki za naszych skoczków i pogodę.
PIĄTEK
Przez cały dzień niebo będzie lekko zachmurzone, ale wyjdzie też trochę słońca. Do południa może jeszcze poprószyć słaby śnieg. Rano temperatura wyniesie ok. (-4) st. C, później będzie cieplej, do (-1) st. C. Wiatr na samej skoczni – jak mówią synoptycy – będzie zmienny, rano i do południa słaby 2-4 m/s, ok. południa i po południu wzrośnie do umiarkowanego 5-7 m/s.
SOBOTA
Podobnie jak w piątek, znowu lekkie zachmurzenie z odrobiną słońca. Do południa może lekko sypać. Temperatura rano: (-3) st. C, później w ciągu dnia spadnie do około (-4) st. C. Powieje z zachodu (boczny wiatr), rano 5–7 m/s., później będzie stopniowo słabł, w południe powieje 2-5 m/s, a po południu 2-3 m/s.
NIEDZIELA
Pochmurno przez większość dnia, do południa może jeszcze słabo poprószyć śnieg. Po południu nie będzie padać, wyjdzie słońce. Temperatura rano: (-6) st. C i w ciągu dnia spadnie do (-8) st. C. Powieje z północy i północnego zachodu (pod narty), do południa 3- 5 m/s., po południu do 1–3 m/s.
20:35