AS Roma odpadła w 1/8 finału Ligi Mistrzów po tym jak przegrała 0:2 na wyjeździe z Realem Madryt. Wojciech Szczęsny ma jednak pewne powody do optymizmu.
Polak bardzo długo zachowywał czyste konto i dopiero w 64. minucie dał się pokonać Cristiano Ronaldo. Wcześniej bronił świetnie i media społecznościowe zachwycały się jego grą. Nasz bramkarz grał ofiarnie i zatrzymywał największe gwiazdy światowej piłki.