Siatkarze z Bełchatowa już po raz trzeci zagrają w Klubowych Mistrzostwach Świata. Marzą o podium, ale o sukces będzie bardzo ciężko, bo mocnymi składami dysponują także rywale spoza Europy. Mistrzostwa tradycyjnie odbędą się w Katarze.

Pierwszy mecz PGE Skra rozegra już dziś i będzie to teoretycznie najłatwiejsze spotkanie w fazie grupowej. Rywalem polskiego zespołu będzie najlepsza afrykańska drużyna - Zamalek Kair. Trener Jacek Nawrocki nie ukrywa, że o rywalu wie niewiele, ale przekonuje, że jeśli jego podopieczni zagrają na swoim normalnym poziomie, nie powinni mieć kłopotów z odniesieniem zwycięstwa. W drużynie brakuje gwiazd, czy rozpoznawalnych nazwisk.

Na poważnie za zbrojenia wzięły się za to drużyny z Kataru. Al-Arabi Dauha, trzeci grupowy rywal Skry, który jeszcze kilka lat temu nie mógł być traktowany jak poważny rywal, w tym roku będzie groźny. W drużynie są między innymi Włoch Dante Bontifante, Niemiec Christian Pampel, Amerykanin Richard Lambourne, czy Fin Matti Oivanen.

W Al-Rayyan, drugiej drużynie z Kataru zagra brat Mattiego, Mikko Oivanen - znany z występów w polskiej lidze (Trefl, Resovia), Kubańczyk Sirianis Hernandez i Amerykanin David Lee. Zanosi się na to, że drużyny z Azji nie będą już tylko chłopcami do bicia.

Rywalem Skry w grupie będzie jeszcze Zenit Kazań. To właśnie z tą drużyną polski zespół przegrał w marcu w finale Ligi Mistrzów. Jest zatem wymarzona szansa na rewanż.

Faworytem rozgrywek jest jednak grające w drugiej grupie Trentino Volley. Włosi wygrali trzy ostatnie edycje Klubowych Mistrzostw Świata. Tym razem w grupie zagrają z Al-Rayyan, Leon Tigres z Meksyku i brazylijskim Sada Cruzeiro. Trentino zaczęło ostatnio spuszczać z tonu, czego najlepszym dowodem słaby występ w ostatniej edycji Ligi Mistrzów i utrata mistrzostwa Włoch.

O 2009 roku polskie drużyny co roku przywożą z Klubowych Mistrzostw Świata 2. miejsce. Dwa razy udało się to Skrze, przed rokiem podobny wynik osiągnęli zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. Teraz celem jest co najmniej utrzymanie drugiej lokaty, ale zadanie będzie naprawdę trudne.

Mecze PGE Skry w fazie grupowej Klubowych Mistrzostw Świata:

13.10 - Zamalek Kair (16.00)

15.10 - Zenit Kazań (18.00)

17.10 - Al-Arabi (18.00)

Półfinały odbędą się 18 października, wielki finał 19 października.

Polki będą walczyć


W dwóch trzyosobowych grupach o Klubowe Mistrzostwo Świata będą rywalizować także siatkarki. W gronie uczestniczek brakuje polskiego zespołu, ale nie brakuje polskich siatkarek. Możemy dopingować tureckie Fenerbachce Stambuł z Bereniką Okuniewską i Katarzynę Skorupę z azerbejdżańskiej drużyny Rabita Baku.