Otylia Jędrzejczak wraca do pływania. Mistrzyni olimpijska ogłosiła swą decyzję podczas konferencji prasowej w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Było to jej pierwsze publiczne wystąpienie od wypadku samochodowego, w którym zginął jej brat.
Nie mówię, że wracam do pływania po to, by zdobywać medale i popularność. Wracam do pływania dlatego, że to kocham. To jest rzecz, której nie zapomnę, którą uprawiałam tyle lat i która w jakimś sensie ma mi samej pomóc - powiedziała Jędrzejczak.
Nasza najlepsza pływaczka nie wystąpi jednak w zbliżających się mistrzostwach Europy. Na konferencji prasowej był reporter RMF Sebastian Szczęsny. Posłuchaj jak się czuje Otylia:
W ubiegłym tygodniu prokuratura w Płońsku postawiła Otylii zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. 1 października w wypadku koło Czerwińska na Mazowszu zginął 19-letni brat pływaczki. Grozi jej od pół roku do ośmiu lat więzienia.
Otylia Jędrzejczak doznała licznych potłuczeń, urazu stawu barkowego, który nałożył się na wcześniejszą kontuzję, oraz urazu oka, a także niewielkich urazów kręgosłupa. Przez wiele tygodni przebywała w szpitalu, nie pojawiała się publicznie. Obecnie nadal porusza się w gorsecie.