Kobe Bryant, jeden z najlepszych koszykarzy w historii NBA chce zakończyć karierę po igrzyskach w Rio w 2016 r. - poinformował szef amerykańskiej federacji i menadżer kadry Jerry Colangelo. Blisko 37-letni gwiazdor marzy o zdobyciu trzeciego złota olimpijskiego.
O zawieszeniu butów na kołku po sezonie NBA 2015/16 przez Bryanta mówił wcześniej menadżer generalny Los Angeles Lakers Mitch Kupchak. W 2016 r. wygaśnie kontrakt zawodnika z "Jeziorowcami".
Colangelo dodał, że Bryant w prywatnej rozmowie powiedział mu, że nie chce jechać do Rio de Janeiro za zasługi, ale będzie robił wszystko, by zasłużyć na to grą i formą.
Kobe Bryant, który 23 sierpnia obchodzić będzie 37 urodziny, przez całą karierę zawodową był związany z Lakers. Kolejny sezon będzie jego dwudziestym w barwach ekipy z Los Angeles. W ostatnich latach gwiazdor borykał się jednak z kontuzjami ścięgna Achillesa i kolana, a w ostatnim sezonie, najgorszym w historii klubu, rozegrał tylko 35 meczów. Z gry wykluczyła go pod koniec stycznia kontuzja stawu barkowego.
(mn)