PSV Eindhoven chce rewolucji w sposobie pokazywania meczu na własnym stadionie. Władze klubu planują zrobić wielkie show z...rzutu karnego.
Faul w polu karnym, gwizdek sędziego i wskazanie na "wapno". Po kilkudziesięciu sekundach, gdy zawodnik podchodzi do piłki, na stadionie gasną jupitery, a światło pada tylko na strzelającego i bramkarza - taki scenariusz dla piłkarskiego widowiska chcą napisać władze PSV Eindhoven.