Jak poinformowała oficjalna strona internetowa Górnika Łęczna, były selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda nie będzie już trenerem Zielono-Czarnych. Zadecydowała kwestia wysokości zarobków.

Ekipa z Lubelszczyzny nie mogła przystać na propozycje Franciszka Smudy, po tym jak Górnik spadł z ekstraklasy do I ligi. 

Klub przypomina, że cel sportowy, czyli utrzymanie w Ekstraklasie, nie został zrealizowany. Trenerowi Smudzie stworzone zostały takie warunki do pracy jakich oczekiwał. Klub zorganizował dwa obozy zimowe i zakontraktowani zostali zawodnicy - możemy przeczytać w oświadczeniu.

Zdaniem byłego selekcjonera reprezentacji Polski, klub nie wywiązał się jeszcze z poprzedniego kontaktu. Nie może być tak, że podpisuję nowy kontrakt i mam wdrażać system naprawczy, a klub nie wypłacił mi jeszcze czterech czy pięciu pensji z poprzedniej umowy. To byłoby nienormalne. I wyszło na to, że pracowałem w Górniku za darmo. Nie zapłacono mi za poprzednią umowę, a teraz miałbym podpisać nową? - powiedział Smuda w rozmowie z "Kurierem Lubelskim".

Były selekcjoner Polski prowadził Górnika od 15 grudnia 2016 roku. W tym czasie ekipa z Łęcznej wygrała 5 meczów, 9 przegrała, a 4 zremisowała.

Rozgrywki I ligi wystartują w ostatni weekend lipca.

(az)