Mecz z Irlandią będzie trudniejszy niż z mistrzami świata Niemcami - twierdzi były piłkarz reprezentacji Jacek Ziober. Niedzielne spotkanie na Stadionie Narodowym w Warszawie przesądzi o tym, czy biało-czerwoni awansują do finałów mistrzostw Europy w 2016 roku.

Mecz z Irlandią będzie trudniejszy niż z mistrzami świata Niemcami - twierdzi były piłkarz reprezentacji Jacek Ziober. Niedzielne spotkanie na Stadionie Narodowym w Warszawie przesądzi o tym, czy biało-czerwoni awansują do finałów mistrzostw Europy w 2016 roku.
Robert Lewandowski /ROBERT PERRY /PAP/EPA

Ten mecz będzie nas kosztował więcej niż z Niemcami. Dochodzi presja, ale też Irlandyczycy grają niezwykle siłową piłkę. Brak umiejętności nadrabiają walką, zaangażowaniem, bieganiem, nie ma przebacz - powiedział Ziober.

W tabeli grupy D, przed ostatnią kolejką, prowadzą Niemcy 19 pkt, przed Polską i Irlandią - po 18. W niedzielę 11 października zespół trenera Adama Nawałki podejmie Irlandię, a Niemcy zagrają w Lipsku z Gruzją (początek odbydwu meczów o godz. 20.45), która w wyjazdowych spotkaniach wygrała tylko z Gibraltarem.

Przed rozpoczęciem eliminacji mówiłem, że awans wywalczą Niemcy oraz drużyna, która ich pokona. Teraz mamy dwa takie zespoły - Polskę i Irlandią. Zobaczymy, który z nich jest lepszy. Obawiam się, że Irlandczycy mogą zagrać jak ostatnio z Niemcami (1:0 - PAP). Ustawią się całym zespołem we własnym polu karnym, nie pozwalając się zbliżyć rywalowi do bramki. Niemcy nie poradzili sobie w ataku pozycyjnym, a my tym bardziej, gdyż nie umiemy tak grać -
ocenił Ziober.

(mal)