Jest fanem motosportu i w przyszłości chciałby - podobnie jak Adam Małysz po zakończeniu kariery na skoczni - pojechać w Rajdzie Dakar… O swojej samochodowej pasji opowiedział w wywiadzie dla "Playboya" Robert Lewandowski.
Jazda samochodem jest pewnego rodzaju ucieczką od świata, a motosport zawsze był dla mnie bardzo interesujący. Nie miało znaczenia, czy prowadziłem Fiata Bravo, czy jechałem na torze wyścigowym w Lublinie. Czułem taką samą adrenalinę i lubię to - powiedział magazynowi napastnik Bayernu Monachium.
Przyznał, że chciałby pójść śladami Adama Małysza i pojechać w Rajdzie Dakar.
Problem w tym, że w sport motorowy trzeba się zaangażować w stu procentach i to jest związane z innymi poświęceniami. Zobaczymy - skwitował.
Lewandowski ocenił również powrót do Bayernu trenera Juppa Heynckesa, który na początku października zastąpił Carlo Ancelottiego.
Jestem przekonany, że w tym sezonie wygramy wszystko, co możliwe: Bundesligę, Puchar Niemiec i Ligę Mistrzów - stwierdził wprost.
Bayern Monachium prowadzi obecnie w tabeli Bundesligi z dorobkiem 32 punktów: ma 6 punktów przewagi nad drugim RB Lipsk. Robert Lewandowski natomiast z 14 golami na koncie prowadzi w klasyfikacji strzelców niemieckiej ekstraklasy.
(e)