Davidowi Beckhamowi ostatnio nie wiedzie się najlepiej. Najpierw nie znalazł się w olimpijskiej reprezentacji Wielkiej Brytanii, a teraz został zawieszony na jeden mecz przez władze ligi MLS. Słynny Anglik kopnął piłką w rywala i odepchnął maskotkę.
Do incydentu doszło w trakcie spotkania Los Angeles Galaxy z San Jose Earthquakes (3:4). Beckham uderzył piłką leżącego zawodnika Sama Cronina (odbijając się trafiła w sędziego Hilario Grajedę, który pokazał mu żółtą kartkę), a następnie odepchnął klubową maskotkę rywali.
Zdaniem mediów, w ten sposób wyładował złość nie tylko po porażce (strzelił bramkę z rzutu wolnego), ale i z decyzji trenera brytyjskiej kadry Stuarta Pearce'a, który nie zabiera go na igrzyska w Londynie (27 lipca - 12 sierpnia).
Komisja dyscyplinarna rozgrywek Major League Soccer uznała zachowanie 37-letniego pomocnika (w przeszłości grał m.in. w Manchesterze United, Realu Madryt i Milanie) za niedopuszczalne i prowokacyjne.
Beckham nie wystąpi w niedzielnej konfrontacji z Chicago Fire; przed laty mistrzostwo ligi w barwach tej drużyny zdobywali Piotr Nowak, Jerzy Podbrożny i Roman Kosecki.