2 tys. złotych mandatu i 23 punkty karne dostał 29-letni kierowca Porsche Carrera po szaleńczej jeździe na trasie Jelcz Laskowice - Wrocław na Dolnym Śląsku. Lista wykroczeń mężczyzny jest długa.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 31 października, po godzinie 10 na drodze wojewódzkiej nr 455, na odcinku Jelcz Laskowice - Wrocław.

Jakich wykroczeń dopuścił się 29-latek?

Policjanci grupy Speed z policji w Oławie (woj. dolnośląskie) zauważyli kierowcę samochodu marki Porsche Carrera, który dopuścił się wielu wykroczeń w ruchu drogowym.

Jak podała asp. szt. Wioletta Polerowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oławie, kierujący Porsche Carrera przekroczył dopuszczalną prędkość o 37 km/h, a także - nie sygnalizując zmiany pasa ruchu - wyprzedzał na skrzyżowaniu i przekroczył podwójną ciągłą linię.

Nie miał jednej z tablic rejestracyjnych

Po zatrzymaniu kierowcy okazało się, że w samochodzie nie ma przedniej tablicy rejestracyjnej. Mundurowi zatrzymali kierowcy Porsche Carrera dowód rejestracyjny pojazdu.

"29-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego za swoją 'popisową"' jazdę został ukarany mandatem karnym w kwocie 2000 złotych i aż 23 punktami karnymi" - powiedziała asp. szt. Wioletta Polerowicz.