"To proponuję Panie Jerzy mniej internetu, a więcej mycia (…)" – napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych prezydent Wrocławia Jacek Sutryk w odpowiedzi na komentarza podopiecznego wrocławskiego MOPS-u. Wpis Sutryka wywoła wiele kontrowersji.
Prezydent Wrocławia Jacek Sturyk na swoim profilu w mediach społecznościowych, w niedzielę wieczorem, umieścił wpis informujący, że jest w drodze do Olsztyna na Campus Przyszłości z szoferem. Pod wpisem umieścił zdjęcie, na którym widać jak ogląda w samochodzie serial. "A ja w drodze...Olsztyn, a następnie Trójmiasto. Szczegóły tego co będzie się działo podam Wam jutro z samego rana. Na razie po ogarnięciu materiałów i notatek, krótki wieczorny odpoczynek. Oglądaliście? Długo wyczekiwany - Ród Smoka. Prequel Gry o tron (...)" - napisał prezydent Wrocławia.
Wśród komentarzy internatów pod tym postem ukazał się też wpis jednego z podopiecznych wrocławskiego MOPS-u. "A ja panie prezydencie Wrocławia nieumyty 22. dzień, przez opiekuna MOPS-u. Jak długo jeszcze p. prezydencie?" - napisał mężczyzna. Sutryk odpisał mu: "To proponuję Panie Jerzy mniej internetu, a więcej mycia (...) Serdeczności posyłam".
Odpowiedź prezydenta Wrocławia wywołał falę negatywnych komentarzy. Posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk napisała w mediach społecznościowych: "skandaliczne, okrutne i po prostu podłe słowa Prezydent Wrocławia". "Zwracam się do Prezydenta z oficjalną interwencją poselską, żądaniem natychmiastowych przeprosin wobec p. Jerzego, zapewnienia mu wsparcia i pilnych decyzji o dofinansowaniu pomocy społecznej i wzroście płac jej pracowników" - napisała Dziemianowicz-Bąk.