To była tragiczna noc we Wrocławiu. W pożarze w centrum miasta zginęła jedna osoba, a jedna została ranna.

Płomienie pojawiły się w nocy z niedzieli na poniedziałek w mieszkaniu przy ulicy Sądowej - informuje reporterka RMF FM Martyna Czerwińska.

Z budynku trzeba było ewakuować wszystkich mieszkańców. Z ogniem walczyło osiem zastępów strażaków. 

Podczas przeszukiwania budynku znaleziono jedno, zwęglone już ciało. 

Świadkowie mówią, że zanim pojawił się ogień, usłyszeli eksplozję. Niewykluczone, że doszło do wybuchu gazu. 

Przyczyny pożaru są ustalane. 

Dalsza część artykułu pod materiałem video: