Nawet 10 lat może spędzić w więzieniu 35-latek, który groził nożem pracownikom marketu w Płocku oraz interweniującym policjantom. Wszystko dlatego, że chciał ukraść alkohol. Napastnik został obezwładniony przez funkcjonariuszy i zatrzymany. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
W jednym z marketów na terenie miasta mężczyzna grozi nożem pracownikom sklepu - takie zgłoszenie odebrali płoccy policjanci. Mundurowi poinformowali o tym w sobotę.
Mężczyzna chciał ukraść alkohol. Gdy został dostrzeżony przez ochroniarza, wyjął nóż i groził pracownikom sklepu - wyjaśniła podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Płocku.
Napastnikiem okazał się 35-letni mieszkaniec Płocka, który był już wielokrotnie karany.
W trakcie interwencji agresywny mężczyzna znieważył policjantów, którym również groził. Po zatrzymaniu przedstawiono mu zarzuty.
Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia - poinformowała rzeczniczka płockiej policji.