Czołgi Abrams, Leopard i K2, transportery Borsuk, Rosomak czy Kleszcz oraz lotnictwo, w tym śmigłowce Apache - to tylko część maszyn wojskowych, które można było zobaczyć dziś w Warszawie podczas defilady Wojska Polskiego. Defilada była kulminacyjnym wydarzeniem centralnych obchodów święta Wojska Polskiego. "Przed nami wielkie zadanie, aby przygotować ojczyznę i Sojusz do wojen przyszłości, a nie przeszłości" - mówił premier Donald Tusk. "Musimy się tak uzbroić i zbudować taki potencjał, aby nigdy nikt nie odważył się na nas napaść" - powiedział prezydent Andrzej Duda.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

W defiladzie na Wisłostradzie w Warszawie z okazji Święta Wojska Polskiego wzięło udział udział około 2 tys. żołnierzy i kilkaset sztuk sprzętu wojskowego, m. in. czołgi Abrams, transportery Borsuk, Rosomak czy Kleszcz oraz śmigłowce Apache. Przed pokazem sprzętu wojskowego głos zabrali szef MON Władysław Kosiniak-Kamyszpremier Donald Tusk oraz prezydent Andrzej Duda

Tak relacjonowaliśmy przebieg defilady.  

16:00

O godz. 16:00 defilada na Wisłostradzie zakończyła się. 

"Bardzo udana defilada, dużo sprzętu można było zobaczyć. Myślę, że dzieci też są pod wrażeniem. W powietrzu szczególną uwagę zwróciły F-16, a na ziemi - amerykańskie czołgi' - dzielił się wrażeniami z reporterem RMF FM Michałem Dobrołowiczem jeden z widzów defilady.

"Było czuć, jak wibruje powietrze, gdy przejeżdżały te ciężkie sprzęty. Robi to wrażenie" - mówiła jedna z kobiet obserwujących defiladę. 

15:50

Ważnym elementem defilady pojazdów był przejazd czołgów; zobaczyć można było trzy typy nowoczesnych czołgów, które trafiły w ostatnich latach lub trafiają obecnie do polskiej armii. Są to pochodzące z Niemiec Leopardy 2 w spolonizowanej wersji 2PL, a także obecnie dostarczane z Korei Południowej K2 Czarne Pantery. Dalej zobaczyć można było niedawno dostarczone do Polski czołgi M1A1 Abrams. Przejazd Abramsów rozpoczął pochodzący z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej czołg, który na niedawnej uroczystości otrzymał imię zmarłego w wyniku ataku nożem podczas służby na granicy sierż. Mateusza Sitka.

15:40

Na Wisłostradzie trwa defilada. Można tam zobaczyć m.in. sprzęt polskiej produkcji: bojowe wozy piechoty Borsuk, transportery opancerzone Rosomak i samobieżne moździerze Rak, pojazdy minowania narzutowego Baobab-K oraz lekkie pojazdy zwiadowcze Żmija.

Obserwujący mogli zobaczyć reprezentacyjne pododdziały niemal wszystkich jednostek Wojska Polskiego, w tym m.in. przedstawicieli i poczty sztandarowe poszczególnych dywizji i brygad Wojsk Lądowych, podchorążych z akademii wojskowych, ale także jednostek Sił Powietrznych, Marynarki Wojennych, brygad Wojsk Obrony Terytorialnej. Uwagę zwracali przedstawiciele Wojsk Specjalnych w ćwiczebnych kombinezonach i okularach chroniących ich tożsamość, Strzelcy Podhalańscy w charakterystycznych mundurach nawiązujących do tradycyjnych strojów góralski, a także żołnierze 6. Brygady Powietrznodesantowej i 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w bordowych beretach. Towarzyszyli im także m.in. żołnierze Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni oraz Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.

Na defiladzie obecni byli także przedstawiciele sił sojuszniczych stacjonujących w Polsce - żołnierze amerykańscy, brytyjscy oraz rumuńscy stacjonujący w Orzyszu w woj. warmińsko-mazurskim w ramach grupy bojowej NATO (eFP). W defiladzie maszerowali także reprezentanci jednostek międzynarodowych stacjonujących w Polsce - Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód NATO z Elbląga, Wielonarodowego Korpusu Północny-Wschód ze Szczecina, polsko-litewsko-ukraińskiej brygady z Lublina, a także m.in. Eurokorpusu ze Strasburga, w którym Polska sprawuje obecnie dowództwo.

15:25

Nad Wisłostradą pojawił się śmigłowiec szturmowy AH-64E Apache, wzbudzając entuzjazm obserwujących. Przypomnijmy, w tym tygodniu Polska podpisała umowę z USA na zakup 96 takich maszyn. Śmigłowce Apache zastąpią przestarzałe poradzieckie śmigłowce Mi-24. Uznawane są za jedne z najlepszych na świecie.

Następnie na niebie pojawił się śmigłowiec Si-70 Black Hawk w towarzystwie dwóch czeskich śmigłowców Mi-17. Za nimi przeleciały samoloty szkoleniowe PZL-130 Orlik, wykorzystywane również w zespołach akrobacyjnych. Kolejne były polskie F-16, czyli myśliwce stanowiące obecnie podstawę polskiego lotnictwa bojowego. Lotniczą część defilady zakończył przelot dwóch amerykańskich myśliwców F-35. 

15:10

Rozpoczęła się defilada wojsk.

Przemarsz żołnierzy poprzedza defilada lotnicza; można zobaczyć przelot m.in. myśliwców F-16 czy śmigłowców szturmowych AH-64 Apache, których 96 zostało w tym roku zamówionych dla Wojska Polskiego.

15:10

Stany Zjednoczone przyłączają się do celebrowania Święta Wojska Polskiego, zarówno na ziemi, jak i w powietrzu. Amerykańska ambasada w Polsce opublikowała specjalne nagranie z pilotami śmigłowca uderzeniowego Apache, który bierze udział w dzisiejszej defiladzie wojskowej w Warszawie.

15:00

Salut armatni z okazji Święta Wojska Polskiego. 15 salw z okazji 25-lecia wstąpienia Polski do NATO.

14:30

Jako trzeci przemawia prezydent Andrzej Duda, zwierzchnik sił zbrojnych.

"104 lata temu odradzająca się Polska, mimo ogromnych obaw, jakie wtedy były, i załamania bardzo wielu polityków i obywateli, zdołała się obronić przed bolszewicką inwazją. To było wielkie zwycięstwo. To nie była po prostu wygrana bitwa, to było wielkie zwycięstwo, tamta wygrana bezapelacyjnie wojna" - powiedział Duda.

"Wojna polsko-sowiecka - jedyna wojna, jaką przez 74 lata Rosja sowiecka przegrała, będąc formalnie stroną wojny. Jedyna. Tylko odradzająca się Rzeczpospolita Polska zdołała pokonać Sowietów i Armię Czerwoną" - dodał prezydent, którego słowa przyjęto oklaskami. Zwracał też uwagę: "Wszyscy byli wówczas razem, byli wspólnie. Wszyscy, politycy, żołnierze, ludzie, obywatele polskiego społeczeństwa - od szlachty, poprzez mieszczaństwo, chłopów, ludzi polskiej wsi i inteligencję. To była armia milionowa, w której była często młodzież, zupełnie dzieciaki, studenci i gimnazjaliści. To oni zwyciężyli pod Ossowem, płacąc własną krwią i setkami zabitych".

Prezydent wezwał uczestników uroczystości, by minutą ciszy uczcić wszystkich poległych polskich żołnierzy.

"Wyciągając wnioski z przeszłości, a także z wojny, którą wywołała Rosja, wyciągamy prosty wniosek: Musimy się tak uzbroić i zbudować taki potencjał, aby nigdy nikt nie odważył się na nas napaść" - powiedział Andrzej Duda.

"Dziękuję wicepremierowi, ministrowi obrony narodowej a także premierowi, szefowi rządu, za słowa o jedności w sprawie bezpieczeństwa i absolutnie wspólnej, jednolitej polityce - które przed chwilą padły" - oświadczył prezydent Duda.

"Polski żołnierz służy ojczyźnie. Broni ojczyzny, broni wartości, które wszyscy wyznajemy, także dziś jako część wspólnoty demokracji. I tak w ramach swojej służby i tego etosu jest także gotów oddać dla ojczyzny i za ojczyznę życie. Tak jak niedawno uczynił to sierżant Mateusz Sitek, broniąc polskiej granicy. Czy jak przez lata czynili to nasi żołnierze w kontyngentach poza granicami kraju, w Iraku i Afganistanie" - powiedział Duda.

14:30

Jako drugi przemawiał premier Donald Tusk.

Premier Tusk zaznaczył, że wszyscy Polacy z wielką dumą patrzą na polskie mundury i postawę żołnierzy nacechowaną profesjonalizmem, odwagą i determinacją. "Jesteście solą tej ziemi, jesteście w serach każdej Polki i Polaka, który kocha swoją ojczyznę" - powiedział, zwracając się do żołnierzy. Zaznaczył, że "cała Europa, i być może cała nasza cywilizacja wolności", przetrwała dzięki zwycięskiej Bitwie Warszawskiej.

"Chciałbym zadeklarować, myślę, że w imieniu wszystkich, pana prezydenta, pani i pana marszałka (Senatu i Sejmu), generalicji, dowództwa wojska, że robimy razem wspólnie każdego dnia wszystko, by Polska, polskie wojsko, Polki i Polacy nie musieli już nigdy liczyć w przyszłości na cud. Cud nad Wisłą będzie zawsze w naszych sercach piękną pamiątką bohaterstwa, poświęcenia, genialnego dowództwa, wielkiego morale narodu, ale powinien być swoistą przestrogą dla dziś, i w przyszłości rządzących. W polskiej strategii obrony nie może być miejsca na liczenie na cud" - oświadczył szef rzędu.

"Musimy liczyć na siebie, na nasz naród, na nasze realne sojusze, nasz wspólny wysiłek w budowie nowoczesnej armii. Budujemy wielkim wysiłkiem wszystkich Polaków nie tylko jedną z największych armii europejskich, ale też jedną z najnowocześniejszych formacji obronnych na świecie" - stwierdził Tusk.

Dodał, że nie wystarczy wydać dużo pieniędzy na obronność, ale trzeba mądrze wydać każda złotówkę.

"Budujemy wielkim wysiłkiem Polaków jedną z największych armii europejskich, ale także jedną z najnowocześniejszych formacji obronnych na świecie. Wokół nas toczą się już wojny przyszłości. Przed nami wielkie zadanie, aby przygotować ojczyznę i Sojusz do wojen przyszłości, a nie przeszłości" - mówi premier.  

14:20

Zanim wyruszy defilada wysłuchamy przemówień. 

Jako pierwszy przemawiał szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"15 sierpnia 1920 roku lud polski stał się narodem, narodził się nowożytny naród polski, równi obywatele. 15 sierpnia musi być w centrum naszej polityki patriotycznej, polityki historycznej, bo to święto wszystkich Polaków. To święto Wojska Polskiego, ale to święto nas wszystkich. Bo patriotyzm jest dla wszystkich, nie dla wybranych, bo miłość do ojczyzny ma różne odsłony, ale każdy ma prawo do tej miłości i obowiązek. Każdy z tego prawa i obowiązku musi korzystać" - podkreślił szef MON.

Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę, że polska armia jest jedną z głównych armii NATO, "za którą stoi potężny budżet, na który składają się wszyscy obywatele, za którą stoją realne sojusze, realna prawdziwa miłość narodu i zaufanie".

Wskazywał, że mundur polski "nie może być przedmiotem gier, PR-owych zabiegów, nigdy nienawiści i pogardy". "Zjednoczeni z mundurem - tylko wtedy będziemy zwyciężać" - ocenił.

Władysław Kosiniak-Kamysz wspomniał także sierż. Mateusza Sitka, "który bronił granicy Rzeczpospolitej i oddał za nią życie". "To jest nasz bohater. To jest następca żołnierzy spod Modlina, Wołomina. Sierż. Sitek - nasz bohater. Pierwszy czołg Abrams będzie nosił jego imię. W tej defiladzie będzie pokazany jako pierwszy" - zapowiedział szef MON.

14:15

Przy dźwiękach "Mazurka Dąbrowskiego" na maszt wciągnięto polską flagę.

W tym samym czasie przeprowadzono także tzw. desant flagowy:

14:00

Rozpoczęły się uroczystości. Prezydent Andrzej Duda dokonał przeglądu wojsk. Towarzyszył mu Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Wiesław Kukuła.

Weźmie w niej udział ok. 2 tys. żołnierzy i kilkaset sztuk sprzętu wojskowego, m. in. czołgi Abrams, Leopard i K2, transportery Borsuk, Rosomak czy Kleszcz oraz lotnictwo, w tym śmigłowce Apache.

Defilada wyruszy Wisłostradą, od regionu ulicy Sanguszki na południe. Na wysokości Nowego Miasta ustawiona została trybuna honorowa, skąd defiladę będą obserwować najważniejsze osoby w państwie - prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, premier Donald Tusk, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła oraz inni najważniejsi dowódcy wojskowi.

Planowane są wystąpienia prezydenta, premiera i szefa MON.

13:34

Prezydent Andrzej Duda złożył też wieńce przed pomnikami Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku, prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Marszałka Józefa Piłsudskiego, które znajdują się na placu Piłsudskiego w Warszawie.

13:30

Wcześniej w południe przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie rozpoczęła się  uroczysta odprawa wart.

W uroczystości na placu Piłsudskiego uczestniczyli m.in. prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.

13:20

Wielka defilada z okazji święta Wojska Polskiego ma rozpocząć się o godz. 14.00.

Poza żołnierzami wszystkich rodzajów wojsk, weźmie w niej udział prawie 100 żołnierzy z wojsk i struktur sojuszniczych: ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Rumunii, a także reprezentacje Eurokorpusu i Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO. 

Towarzyszyć im będzie niemal 80 statków powietrznych, a także 220 sztuk sprzętu naziemnego, w tym czołgi Abrams, transportery Rosomak i Borsuk, armatohaubice Krab i K9, wyrzutnie rakietowe Himars i przeciwlotnicze systemy Patriot i Mała Narew.