Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 33-letni mężczyzna, który podpalił drzwi mieszkania w bloku w centrum Warszawy, gdy wewnątrz przebywała jego żona - dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada. Podpalacza zatrzymali śródmiejscy policjanci. Został aresztowany.

33-latek wszedł do bloku przy Żurawiej w Warszawie, dobijał się do mieszkania na czwartym piętrze, w którym była jego żona. Groził jej pozbawieniem życia, a następnie podpalił wejście do lokalu.

Na miejsce przybyli mundurowi. Ewakuowali mieszkańców i ugasili pożar. Kobieta zdołała uciec z płonącego mieszkania przez balkon do sąsiadów.

Jej mąż wpadł, gdy przyszedł przed blok obserwować działania służb.

Podczas zatrzymania był agresywny. Okazało się, że kilka godzin przed podpaleniem dokonał rozboju w sklepie w centrum stolicy. Sterroryzował sprzedawcę pistoletem hukowym i zabrał 2 tysiące złotych.

Sąd przystał na wniosek prokuratury i aresztował mężczyznę na 3 miesiące.

Opracowanie: