Zalane lotnisko Chopina, zawalone dachy hal produkcyjnych, ewakuacja pracowników - to bilans nawałnicy, która przeszła nad Mazowszem. Tylko w stolicy strażacy interweniowali dziś już ponad 200 razy.

Przez Mazowsze przeszła potężna nawałnica. Ucierpiało między innymi lotnisko Chopina.

Jak informuje dziennikarz RMF FM, z powodu burzy na kilkadziesiąt minut wstrzymano starty i lądowania samolotów. Sam terminal zalany został wodą. 

"Nad lotniskiem Chopina przeszła wyjątkowo silna burza z niespotykanymi, gwałtownymi opadami deszczu. Na kilkanaście minut, ze względu na wyjątkowo wyładowania elektryczne, porywy wiatru i opady ograniczające widzialność, wstrzymane były starty i lądowania. Obecnie operacje odbywają się bez większych utrudnień" - przekazała rzecznik portu Anna Dermont.

W strefie odbioru bagażu zaczął przeciekać dach. Cała podłoga i część walizek byla przemoczona. Zalało także część otworów wentylacyjnych.

Burza już przeszła, więc sytuacja się stabilizuje, ale pasażerów czeka jeszcze sporo nerwów i opóźnień.

Z powodu zalania połowa terminalu warszawskiego lotniska Chopina jest zamknięta dla pasażerów. Odprawę bagażową i kontrolę bezpieczeństwa przeniesiono do drugiej części.

Zawalone dachy i ewakuacja pracowników

Do uszkodzenia dachu hali na terenie centrum logistycznego doszło w miejscowości Chlebnia w powiecie grodziskim pod Warszawą. Dach hali został też uszkodzony w miejscowości Natolin. Na chwilę obecną nie ma żadnej informacji o osobach poszkodowanych - poinformował asp. Krzysztof Stefaniak z grodziskiej straży pożarnej.


Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski poinformował, że miejsce zdarzenia zostało w całości przeszukane i nikogo nie znaleziono. Uszkodzona część obiektu została wyłączona z użytkowania. W kulminacyjnym momencie w zdarzeniu udział brało 100 strażaków i 25 samochodów - podał Kierzkowski.

Wcześniej oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim asp. Krzysztof Stefaniak przekazał, że informację o zdarzeniu przy ul. Logistycznej strażacy otrzymali około godz. 13.25.



"Wpłynęło zgłoszenie do stanowiska kierowania o uszkodzonym dachu hali magazynowej. Przybyłe na miejsce zastępy strażaków przystąpiły do działań" - podał Stefaniak.

W chwili zdarzenia na miejscu pracowało ponad 400 osób. W działaniach uczestniczyło 80 strażaków i 18 jednostek, w tym grupa poszukiwawczo-ratownicza oraz sekcja medyczna PSP z Warszawy.

Strażackie interwencje

Prawie 200 razy interweniowali już dzisiaj strażacy w Warszawie po ulewie i burzy, która przeszła nad stolicą.

Do poważnego zdarzenia doszło też na stołecznym Targówku  - tam piorun uderzył w pracownika na placu budowy. Mężczyzna trafił do szpitala. 

Na Pradze Południe woda wdarła się do zakładu krawieckiego.

IMGW wydało ostrzeżenia najwyższego, trzeciego stopnia przed intensywnym deszczem z burzami dla centralnej Polski.  Będą one obowiązywać co najmniej do jutra do godz. 10.00.

Ponad dwa tysiące razy interweniowali już dziś strażacy, którzy usuwają skutki burz, silnego wiatru i opadów deszczu, które przechodzą nad Polską. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Wielkopolsce i na Mazowszu.

ZOBACZ MAPY POGODOWE Z BURZAMI I DESZCZEM: