Cyberoszuści znów podszywają się pod warszawskie lotnisko Fryderyka Chopina. Chodzi o tzw. oszustwo na walizkę, czyli próbę wyłudzenia wrażliwych danych od użytkowników portali społecznościowych.

Cyberoszuści niestety ponownie wzięli na celownik lotnisko Chopina w mediach społecznościowych. Chodzi o sprzedaż rzekomych walizek - wraz z ich zawartością -  które zostały pozostawione przez pasażerów lotniska.

Mieliśmy do czynienia z takimi przestępstwami już wcześniej, przed świętami. Niestety ten proceder powrócił. Oszuści wykorzystując podobne grafiki do tych, które zamieszczamy na oficjalnym profilu lotniska Chopina, kuszą okazjami zakupu za zaledwie kilkanaście złotych walizki z drogimi kosmetykami czy urządzeniami elektronicznymi - mówi w rozmowie z reporterem RMF MAXX, rzecznika stołecznego lotniska Anna Dermont-Szymaniak.

Dla uwiarygodnienia tych korzystnych ofert oszuści w komentarzach zamieszczają zdjęcia rzekomych zadowolonych klientów, co ma zachęcić do zakupu.

Jest to oszustwo, przed którym Państwa przestrzegamy. Lotnisko Chopina nie prowadzi tego typu działań i nie oferuje sprzedaży walizek, które rzekomo leżały w przechowalni. Kliknięcie przycisku zamów oznacza tylko jedno - utratę wrażliwych danych. Także prosimy tego nie robić - dodaje rzecznik Dermont-Szymaniak.

 

Opracowanie: