W piątek w gdańskim zoo przecięta została czerwona wstęga - w ten sposób oficjalne przywitano nowych mieszkańców, czyli lemury wari. Nowy gatunek pochodzi z Madagaskaru, lemury do Polski przyjechały z Wielkiej Brytanii.
W Gdańsku zamieszkały lemury wari - samica Sakina i samiec Tanjona.
Lemur wari czarno-biały to gatunek pochodzący z Madagaskaru. Niestety poprzez niszczenie środowiska naturalnego odnotowano pięciokrotny spadek ich liczebności. W związku z tym został on sklasyfikowany jako gatunek krytycznie zagrożony.
Dzięki hodowli w ogrodach zoologicznych istnieje szansa na zachowanie i ochronę tych pięknych zwierząt.
Są to zwierzęta, które są krytycznie zagrożone wyginięciem, dlatego takie bardzo wartościowe dla nas. Para, którą mamy w gdańskim zoo, jest parą hodowlaną, więc mamy nadzieję, że doczekamy się młodych - mówi Emilia Salach, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.
Zwierzęta mają za sobą długą podróż. Zaznajamiają się z nowym domem oraz opiekunami, dlatego potrzebują ciszy i spokoju.
Na czas aklimatyzacji nie będzie możliwości podglądania ich przez szybę. W przyszłości do ich dyspozycji będzie również wyspa. Oba osobniki przyjechały z Wielkiej Brytanii.
Samica o imieniu Sakina urodziła się w Howletts Wild Animal Park, natomiast samiec Tanjona w Kopenhadze, skąd później trafił do Colchester. Oba urodziły się w 2016 roku, a w maju skończą 8 lat.
Budowa pawilonu dla lemurów stała się możliwa dzięki współpracy zoo z Gdańską Agencją Rozwoju Gospodarczego.