Na wejherowskim targowisku stanął bank słoików. To propozycja Ekofabryki działającej w mieście.
Bank to samoobsługowy regał do wymiany słoików. Zbudowany został z materiałów z odzysku. Mieszkańcy mogą przynosić tam słoiki, ale też zabierać je i wykorzystywać do własnych potrzeb.
Słoiki nie powinny trafiać do kosza. Zamiast wyrzucać nadmiar słoików lub kupować nowe, warto przynieść je do "Banku słoików", a z pewnością znajdą się osoby, które chętnie je przyjmą - mówi Małgorzata Hennig, kierownik Ekofabryki.
Bank słoików stanął na targowisku przy ulicy Rzeźnickiej w Wejherowie. Podobny ustawiono także na terenie Ekofabryki przy ulicy Fabrycznej.
Zachęcamy do tego, żeby dzielić się tym, co mamy - w tym przypadku słoikami. Czasami zagracają nam one nasze komórki i przestrzenie, tymczasem są osoby, które wekują, robią przetwory i soki, takich słoików potrzebują dosyć sporo - tłumaczy Małgorzata Hennig.
Bank słoików ma działać przez cały rok. Przynoszone słoiki powinny być kompletne - z pokrywką. Muszą być też umyte.
Podobnych inicjatyw jest już w Wejherowie kilka. Na cmentarzu komunalnym stoi regał ze zniczami do ponownego użytku. Ekofabryka szyje woreczki do warzyw i owoców z firanek, które otrzymano od mieszkańców.
Na terenie Ekofabryki prowadzona jest także swoista giełda kwiatowa - "Podzielnik". Możemy oddać tu kwiaty, których nie potrzebujemy, ale także zabrać inne do naszego domu.
Wszystko w myśl zasady - Nie wszystko na wysypisko. Nie wyrzucamy, ratujemy, na pewno znajdzie się dla waszych kwiatów nowy dom - przekonuje Magdalena Piotrzkowska z Zakładu Usług Komunalnych w Wejherowie.