Negocjacje pomiędzy organizacjami rolniczymi a przedstawicielami Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpoczęły się w środę późnym popołudniem w Barzkowicach. Na czwartek w Szczecinie zaplanowana jest kontynuacja rozmów.
Jak poinformowano, od wizyty ministra rolnictwa Roberta Telusa w Szczecinie 13 kwietnia br. trwały rozmowy w zespołach roboczych, podzielonych na 16 bloków tematycznych związanych z postulatami rolników z województw zachodniopomorskiego i lubelskiego. Efektem negocjacji ma być sporządzenie protokołu końcowego.
Dziś mogę powiedzieć, że związki zawodowe poszły o trzy poziomy do góry, jeżeli chodzi o negocjacje - i to za waszą sprawą, zorganizowaliście naprawdę merytoryczną rozmowę. Będziemy jeszcze negocjować, ale to jest wielka szansa dla polskiego rolnictwa, że umiemy o trudnych sprawach rozmawiać normalnie - mówił w środę przed rozpoczęciem rozmów minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.
Podsumowując prace w grupach roboczych powiedział, że niektóre tematy były łatwiejsze, a niektóre trudniejsze, a w niektórych tematach się nie dogadamy, bo są nie do zrealizowania. Ale najważniejsze jest to, że umiemy rozmawiać o tych trudnych sytuacjach - mówił minister.
Lider rolniczego protestu w Szczecinie Stanisław Barna podkreślił, że był to tydzień bardzo intensywny. Poświęciliśmy naprawdę dużo zdrowia i czasu, ale walczymy o polską ziemię, walczymy o nas rolników - mówił.
W negocjacjach uczestniczą m.in. sekretarze stanu w MRiRW Anna Gembicka i Ryszard Bartosik oraz prezes ARiMR Halina Szymańska, a także parlamentarzyści i wojewoda zachodniopomorski.
Negocjacje odbywają się przy drzwiach zamkniętych w Zachodniopomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego Barzkowicach. Jak podało MRiRW, kontynuacja rozmów zaplanowana jest na czwartek w Szczecinie.
Rolnicy przekazali ministrowi rolnictwa podczas jego wizyty w Szczecinie 13 kwietnia dwanaście postulatów. Obejmują one takie zagadnienia jak tarcza antykryzysowa dla gospodarstw rodzinnych, gospodarowanie zasobem własności rolnej Skarbu Państwa, obrót produktami rolno-spożywczymi z Ukrainy (w tym usuwanie negatywnych skutków niekontrolowanego importu m.in. zbóż, kukurydzy i rzepaku), uporządkowanie krajowych rynków rolnych związanych ze zbożami, kukurydzą i rzepakiem (zdaniem rolników "na czas uregulowania sytuacji na rynkach wewnętrznych" należy wprowadzić całkowity zakaz importu zbóż z Ukrainy, w tym zakaz transportu przez polskie porty), zawieszenie Zielonego Ładu i wprowadzenie specjalnego paliwa rolniczego.