Trzecia edycja koszalińskiego roweru miejskiego potwierdzona. Władze miasta podpisały kolejną trzyletnią umowę z firmą Nextbike na realizację usług. Start wypożyczeń rowerów zaplanowano 1 kwietnia. Ofertę tej firmy wybrano spośród dwóch złożonych w przetargu nieograniczonym.
Umowę, polega na zorganizowaniu, uruchomieniu, zarządzaniu, eksploatacji, pobieraniu opłat, utrzymaniu i obsłudze urządzeń związanych z funkcjonowaniem trzeciej edycji systemu Koszaliński Rower Miejski (KRM). Dokument podpisali prezydent Koszalina Piotr Jedliński i prezes zarządu Nextbike Polska SA w restrukturyzacji Tomasz Wojtkiewicz.
Firma Nextbike realizuje program KRM od początku jego istnienia. Tym razem, w ramach trzeciej trzyletniej edycji, spółka zobowiązała się zrealizować zadanie za ponad 3,1 mln zł. Projekt ma ruszyć 1 kwietnia, a w kolejnych dwóch latach 1 marca. Sezony rowerowe będą się kończyć zawsze 30 listopada.
20 stacji, 170 rowerów, z tego 15 wyposażonych w foteliki dziecięce. To pozostaje. Zasady obsługi się zmienią, nie będzie terminali na stacjach. Trzy lokalizacje ulegają likwidacji, w ich miejsce powstają trzy nowe. Kierowaliśmy się przede wszystkim frekwencją, liczbą wypożyczeń na tych stacjach - poinformował prezydent Koszalina.
Jedliński przekazał, że znikają stacje:
- Chełmoniewo,
- Zagórzyno,
- Żytnia.
Pojawią się nowe - przy ul. Fałata (przy Państwowej Straży Pożarnej), na rogu ul. Wańkowicza i Władysława IV, a także przy ul. Kretomińskiej na niedawno powstałym osiedlu.
Prezes Wojtkiewicz zaznaczył, że spółka wprowadza do Koszalina rower czwartej generacji. Nasze rowery wyposażone są w jednostki sterujące, które pozwalają namierzać te rowery, ale tez wypożyczać je bezpośrednio bez pomocy terminala - dodał.
Pytany o to, czy rezygnacja z terminali nie stanowi wykluczenia cyfrowego dla części użytkowników, wskazał, że terminal byłby niewspółmiernym wydatkiem dla samorządu w stosunku do oczekiwanych korzyści. "Telefon to nasz pilot do wszystkiego i technologia idzie w tym kierunku" - ocenił.
Rower miejski będzie zintegrowany z Koszalińską Kartą Mieszkańca. Jej posiadacze będą mieć dodatkowe 15 minut darmowego wypożyczenia, czyli w sumie 30 minut bezpłatnej jazdy. Pozostali za darmo skorzystają z roweru przez pierwszych 15 minut.
Z dotychczasowych analiz spółki wynika, że w Koszalinie ok. 89 proc. użytkowników roweru miejskiego nie przekraczało czasu darmowego wypożyczenia. W ocenie Wojtkiewicza jest to ogólnie przyjęty trend, bo "rower miejski jest uzupełnieniem komunikacji zbiorowej". Z kolei 13 proc. mieszkańców Koszalina dotychczas zarejestrowało się do systemu.
Turyści, którzy odwiedzają Koszalin, bez konieczności rejestracji mogą korzystać z roweru za pomocą aplikacji Nextbike. Ona obsługuje w tej chwili ponad 300 miast w 27 krajach Europy, w tym 70 miast w Polsce - przekazał Wojtkiewicz.
W 2023 roku w ramach systemu KRM wypożyczano rowery ponad 38 tys. razy. Użytkownicy przejechali nimi ponad 118 tys. kilometrów.
Jedliński zapewnił, że w kolejnych latach w Koszalinie sieć ścieżek rowerowych ma się zagęszczać dzięki pieniądzom w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Podał przykład planowanej trzykilometrowej trasy od ul. Dzierżęcińskiej do Lubiatowa z obejściem do Polanowa z wykorzystaniem starych nasypów kolejowych.
Ponadto mówił o połączeniu ścieżką rowerową ul. Szczecińskiej z ul. BOWiD, ze starą strefą ekonomiczną oraz rozstrzygniętym przetargu na przebudowę ul. Chałubińskiego, który zakłada także budowę ścieżki rowerowej.