15-letnia Marcelina z Orzesza, której poszukiwali śląscy policjanci nie żyje. Mikołowscy funkcjonariusze poinformowali o tym na swoim koncie w serwisie Facebook. Dziewczyna była poszukiwana od niedzieli.
"Szanowni Państwo, czynności poszukiwacze zostały zakończone. Odnalezione zostały zwłoki 15-latki." - napisali na swoim profilu na Facebooku policjanci z Mikołowa.
Funkcjonariusze podziękowali za ogromne zaangażowanie mieszkańców powiatu oraz mediów w prowadzonych działaniach.
15-latka była poszukiwana od niedzieli.
Policjanci dotarli m.in. do nagrania, na którym widać ją stojącą na torach.
Jak informował reporter RMF FM Marcin Buczek, o osobie na torach miał też mówić funkcjonariuszom pracownik kolei.
Wiadomo, że pociąg wyjeżdżał z dworca w Łaziskach Górnych i skład jechał wtedy wolno, ale w pobliżu tego miejsca nikogo jednak nie znaleziono.
Był tam natomiast plecak z dokumentami dziewczyny.
W akcji wykorzystywany był m.in. dron; na miejsce sprowadzono również policyjne psy tropiące.