Od dłuższego czasu, w biały dzień, w ogóle się z tym nie kryjąc, na przemyskim rynku sprzedawali narkotyki. Funkcjonariusze CBŚP rozbili grupę przestępczą, trudniącą się tym procederem. Zatrzymano dwie osoby.

Funkcjonariusze CBŚP pod nadzorem Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie prowadzą śledztwo w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej, związanej z wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości środków odurzających na terenie województwa podkarpackiego.

"Z posiadanych przez mundurowych informacji wynikało, że na terenie Przemyśla osoby należące do środowiska pseudokibiców Polonii Przemyśl wprowadzają do obrotu znaczne ilości środków odurzających" - przekazał rzecznik prasowy CBŚP podkom. Krzysztof Wrześniowski.

"Z ustaleń śledczych wynikało też, że przestępczy proceder obrotu narkotykami ma miejsce w jednej z kamienic w centrum miasta i odbywa się w ciągu dnia, a handlarze narkotyków w ogóle się z tym nie kryją" - dodał.

Dodał, że proceder praktykowany przez członków zorganizowanej grupy przestępczej stał się zauważalnym problemem społecznym, niebezpiecznym dla życia i zdrowia wielu osób.

Funkcjonariusze CBŚP, wspierani przez kontrterrorystów z Krakowa i policjantów z Rzeszowa, zatrzymali 2 mężczyzn w wieku 23 i 24 lat.

Zabezpieczyli też narkotyki o czarnorynkowej wartości 1 mln zł i ponad 200 tys. zł w różnych walutach.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków.

Sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt. Rzecznik prasowy CBŚP dodał, że sprawa ma charakter rozwojowy.