Poznań szuka rozwiązań dla osób wynajmujących mieszkania w Poznańskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Niektóre czynsze wzrosły tam o 11 złotych za metr kwadratowy. Zamiast 26 złotych za metr kwadratowy, mieszkańcy mają zapłacić 37 złotych.
Problem dotyczy przede wszystkim osób korzystających z programu "Najem z dojściem do własności", gdzie czynsz stanowi aż 70 proc. spłaty kredytu mieszkaniowego. Jak powiedział zastępca prezydenta Poznania Bartosz Guss, urzędnicy mają świadomość, że ta podwyżka jest wysoka i dlatego będą szukać rozwiązań dla mieszkańców.
Pierwsze to takie, żeby osoby w tym programie, a mówimy o 290 rodzinach, mogły w sposób suwerenny zdecydować, czy chcą dalej w tym programie pozostać, czy też bez żadnych negatywnych konsekwencji finansowych ten program opuścić - mówi Bartosz Guss.
Drugie rozwiązanie wymaga zgody Rady Miasta. Zakłada, że uczestnik programu "Najem z dojściem do własności" może przejść do innego programu PTBS. Dzięki takim działaniom będzie płacił mniej za metr kwadratowy, ale nie będzie mógł wykupić mieszkania.
Podwyżki są tłumaczone rosnącymi kosztami utrzymania i odsetkami za kredyt w Europejskim Banku Inwestycyjnym.