Utonięcie było bezpośrednią przyczyną śmierci 47-latka, który został brutalnie pobity, a następnie wrzucony do zbiornika retencyjnego przy drodze ekspresowej koło Nidzicy w woj. warmińsko-mazurskim. Do zabójstwa w wigilijną noc przyznał się 18-letni Gabriel A., który decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Do zdarzenia doszło w Wigilię. 47-letni Andrzej B. szedł na pasterkę i na drodze serwisowej przy S7 w Kanigowie k. Nidzicy spotkał dwóch 18-latków, którzy spożywali alkohol.
Po krótkiej wymianie zdań jeden z nastolatków brutalnie go zaatakował, a następnie nieprzytomnego mężczyznę przeciągnął kilkadziesiąt metrów do zbiornika z wodą.
Jego kolega w początkowej fazie bójki próbował go powstrzymać, ale gdy to się nie udało, uciekł i później powiadomił policję.
W piątek odbyła się sekcja zwłok 47-latka. Wykazała ona, że gdyby mężczyzna nie został wrzucony do zbiornika retencyjnego, to - według śledczych - rozległe urazy m.in. głowy i tak doprowadziłyby do jego śmierci.
Tego samego dnia 18-letni Gabriel A. decyzją Sądu Rejonowego w Nidzicy został aresztowany na trzy miesiące. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski poinformował, że nastolatek przyznał się do winy. W zasadzie trudno powiedzieć, dlaczego dotkliwie pobił znanego mu z widzenia Andrzeja B. Przyznał, że zrobił to pod wpływem chwilowego wzburzenia, impulsu - przekazał rzecznik prokuratury.
Z uwagi na charakter sprawy i zachowanie Gabriela A. usłyszał on zarzut dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - powiedział prokurator, przyznając, że kompan próbował powstrzymywać 18-latka, a sam bity i kopany także miał prosić o litość. Prośby te nie robiły na 18-latku wrażenia.
W tej sprawie zarzut zacierania śladów usłyszał również 37-latek. To jeden z członków rodziny Gabriela A., który z miejsca zbrodni miał zabrać część odzieży 47-latka.
Według okolicznych mieszkańców, Gabriel A. miał od kilku miesięcy siać postrach w okolicy. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie przyznał, że w tym roku otrzymał wyrok za pobicie, był karany także jako nieletni.
Według obowiązujących przepisów, Gabriel A. za dokonanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem może otrzymać karę "nie mniejszą niż 15 lat więzienia".