Podczas gdy w niektórych miejscach w Polsce temperatura spadła do minus 36 stopni, na Podhalu zanotowano minus 25 stopni, na szczycie Kasprowego Wierchu jest "tylko" minus 12 stopni. Takie zjawisko nazywa się inwersją temperatur i występuje dość rzadko. A towarzyszy mu piękna pogoda... na szczytach gór.
Przy inwersji temperatur na tatrzańskich szczytach nie tylko jest cieplej, ale także piękniej. Ciepłe masy powietrza wtłaczają bowiem chmury i wszelkie zanieczyszczenia w doliny. Warto więc wybrać się teraz na szczyt Kasprowego, by podziwiać piękne słońce i widoki, odetchnąć czystym powietrzem i... nieco się ogrzać.