Polscy konsulowie są już w egipskich kurortach nad Morzem Czerwonym. Mają pomagać Polakom, którzy mogą się znaleźć w kłopotach w związku z antyrządowymi protestami w Egipcie. Jednak jak podkreśla rzecznik MSZ Marcin Bosacki to dmuchanie na zimne.
Bardzo rozgraniczamy sytuację, która jest w kurortach i która naszym zdaniem nadal jest stabilna i bezpieczna. Nie widzimy tam niebezpieczeństw dla naszych turystów. Dużo bardziej dynamicznie jest w dużych miastach takich jak Kair. Choć i tam widać symptomy opanowywania sytuacji - twierdzi Bosacki.
Resort dyplomacji uruchomił też nowy numer telefon dla znajdujących się w Egipcie turystów z Polski. Ten numer to: +201 62 61 61 56.
