W 80 dni sztab wyborczy wiceprezydentki Kamali Harris zebrał ponad 1 miliard dolarów. Pieniądze pochodzą głównie ze zbiórek online. "Prawdopodobnie dotychczas żaden kandydat na prezydenta USA nie zgromadził takiej sumy w tak krótkim czasie" - zauważa "New York Times".

Nowojorski dziennik powołał się na trzy źródła znające finansowe szczegóły kampanii kandydatki Partii Demokratycznej. "NYT" podkreśla, że do sumy, jaką zebrał sztab Harris, nie są wliczane środki zgromadzone przez komitety super PAC działające na rzecz kandydatki.

Super PAC to komitet wyborczy, który nie przekazuje pieniędzy sztabowi kandydata, lecz sam przeznacza je na akcje mające go wesprzeć podczas kampanii wyborczej.

W 2024 roku Donald Trump zebrał około 853 miliony dolarów. Jak pisze "NYT", sztab Kamali Harris obawia się, że jednak ogromne sumy na rzecz kandydata Partii Republikańskiej pozyskują komitety super PAC.

Harris została de facto kandydatką Partii Demokratycznej 21 lipca i w ciągu pierwszego tygodnia na konto jej sztabu trafiło 200 milionów dolarów.

Według "Wall Street Journal", Elon Musk zapowiedział, że będzie przeznaczał około 45 milionów dolarów miesięcznie na swój nowy super PAC wspierający Donalda Trumpa. 

Telewizja Fox News podała zaś, że miliarder oferuje wysoką stawkę godzinową - wynoszącą 30 dolarów - oraz dodatkowe premie osobom, które zaangażują się w mobilizowanie wyborców republikanów. 

Wyrównany wyścig

Według ostatniego sondażu przeprowadzonego na zlecenie Reutersa, Kamala Harris wyprzedza Donalda Trumpa stosunkiem głosów 46 proc. do 43 proc., zaś w ogłoszonym na łamach "New York Timesa" - odpowiednio 49 proc. do 46 proc. 

Obie redakcje zaznaczają, że przewaga między kandydatami maleje - we wrześniowym sondażu wynosiła sześć punktów procentowych.