Rosyjska rakieta trafiła w cywilny statek pod banderą Liberii w momencie jego wchodzenia do ukraińskiego portu; zginął jeden marynarz, a cztery osoby zostały ranne - poinformowały w środę Siły Obrony Południa Ukrainy.
Według komunikatu zamieszczonego na Telegramie siły rosyjskie uderzyły rakietą Ch-31P w kierunku jednego z portów obwodu odeskiego z samolotu lotnictwa taktycznego na Morzu Czarnym.
Pocisk trafił w nadbudówkę statku, zabijając sternika. Trzech członków załogi - obywateli Filipin - a także jeden z pracowników portu odnieśli obrażenia.
Według ministra rozwoju społeczności lokalnych i infrastruktury Ołeksandra Kubrakowa statek miał przewieźć rudę żelaza do Chin.
Jak podkreślił, jest to już 21. atak Rosji po jej wycofaniu się w lipcu z tzw. umowy zbożowej, która umożliwiała Ukrainie eksport produktów żywnościowych przez Morze Czarne. Od tego czasu siły rosyjskie uszkodziły ponad 160 obiektów infrastruktury i 122 środki transportu - zaznaczył.
Ukraina uruchomiła w sierpniu "korytarz humanitarny" dla statków zmierzających na rynki Afryki i Azji, by spróbować obejść faktyczną blokadę Morza Czarnego po wycofaniu się w lipcu przez Rosję z umowy zbożowej. Rosja oznajmiła jednak, że będzie traktować każdy statek jako potencjalny cel militarny.