Rada Federacji, czyli izba wyższa rosyjskiego parlamentu, ratyfikowała traktaty o przyłączeniu do Rosji czterech okupowanych regionów Ukrainy. Wcześniej podobną decyzję zatwierdziła Duma Państwowa.
Rada Federacji przyjęła traktaty o przyłączeniu do Rosji tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej oraz obwodów zaporoskiego i chersońskiego. Decyzja została podjęta jednogłośnie - w posiedzeniu brało udział 153 z 200 senatorów.
Nasi nowi rodacy zostają obywatelami Rosji na zawsze i mogą być pewni, że Rosja będzie ich chronić i wspierać w każdych warunkach. To święty obowiązek naszego kraju - ogłosiła przewodnicząca Rady Walentyna Matwienko.
W dniach 23-27 września na okupowanych terenach Ukrainy Rosjanie przeprowadzili pseudoreferenda, w których mieszkańcy mieli zdecydować czy chcą, by ich region został przyłączony do Federacji. Wskazywano na karykaturalność tych plebiscytów - na niektórych obszarach wciąż toczyły się bowiem działania wojenne, z wielu miejscowości cywile wyjechali.
Zgodnie z oficjalnymi wynikami podanymi przez okupantów z Rosji, mieszkańcy wszystkich regionów miażdżącą większością opowiedzieli się za aneksją.
30 września Władimir Putin i przywódcy okupacyjnych administracji podpisali porozumienie o przyłączeniu regionów do Rosji. Następnie dokumenty sprawdził Sąd Konstytucyjny, uznając je za zgodne z rosyjską konstytucją.
Wczoraj traktaty ratyfikowała Duma Państwowa. Po decyzji Rady Federalnej pozostaje już tylko podpis Władimira Putina, który dopełni procedurę formalnej aneksji.
Zgodnie ze zmianami, Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa zostaną republikami autonomicznymi, jak Tuwa czy Czeczenia. Rosyjski będzie tam językiem urzędowym. Chersoń i Zaporoże mają być traktowane jako obwody rosyjskie.
Pozostaje jeszcze kwestia granic, gdyż ani Rosja, ani separatyści nie kontrolują w całości anektowanych terytoriów. Według Kremla "republiki ludowe" mają zostać włączone w granicach, w których się proklamowały, czyli chodzi o całe obwody doniecki i ługański. Granice obwodów zaporoskie i chersońskiego mają zostać ustalone "po konsultacjach z ludnością".
Mieszkańcy przejętych terenów są uznawani za obywateli rosyjskich od 30 września. Mają miesiąc na zrzeczenie się obywatelstwa.
Tylko jeden kraj poparł aneksję ukraińskich terenów przez Rosję - jest to Korea Północna. Inni przywódcy już wcześniej ogłosili, że nie uznają wyników plebiscytów i popierają integralność terytorialną Ukrainy.