Prezydent Serbii Aleksandar Vučić poinformował, że w czasie rozmowy telefonicznej z Władimirem Putinem uzgodnił nowy trzyletni kontrakt na dostawy rosyjskiego gazu. Kreml w oświadczeniu przekazał natomiast, że podczas dyskusji obu przywódców, zdecydowano o zacieśnieniu współpracy.

Nie mogę teraz mówić o cenie, wszystkie szczegóły zostaną uzgodnione z Gazpromem - powiedział dziennikarzom Vučić po rozmowie z prezydentem Rosji. Dodał, że uzgodnił z Putinem, że cena gazu będzie powiązana z ceną ropy, ale nie podał szczegółów.

10-letni kontrakt na dostawy gazu, podpisany przez oba kraje, wygasa 31 maja.

Vučić powiedział również, że rozmawiał z Putinem o rozbudowie magazynów gazu w swoim kraju.

Putin powiedział, żebym do niego dzwonił, jeśli czuję, że jest coś więcej do omówienia - powiedział Vučić.

Kreml przekazał natomiast, że Putin i Vučić uzgodnili podczas rozmowy telefonicznej, że oba kraje wzmocnią swoje partnerstwo. Przywódcy poruszyli także kwestie Ukrainy i Kosowa.

Serbia, która chce wstąpić do Unii Europejskiej, znalazła się ostatnio pod presją państw zachodnich, aby nałożyła sankcje na Rosję. 

Vučić na początku kwietnia po raz drugi wygrał wybory prezydenckie w Serbii. Zapowiedział wówczas, że podczas drugiej kadencji będzie kontynuował wysiłki na rzecz wejścia Serbii do Unii Europejskiej i utrzymania dobrych relacji z sąsiadami. Wypowiedział się przeciwko "niszczeniu relacji z tradycyjnymi przyjaciółmi Serbii". Nie sprecyzował jednak, o jakie państwa chodzi. Zdaniem obserwatorów bez wątpienia miał on na myśli Rosję i Chiny.