Patriarcha Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego Cyryl powiedział w niedzielę, że "naród rosyjski stoi w obliczu niebezpieczeństw, które zagrażają istnieniu kraju" - podała Ukraińska Prawda. Portal podkreśla, że wypowiedź Cyryla to poniekąd fragment rosyjskiej doktryny nuklearnej, która określa, kiedy Rosja może użyć broni atomowej.
Słowa Cyryla padły po konsekracji głównego kościoła Gwardii Rosyjskiej w podmoskiewskiej miejscowości Bałaszycha. Patriarcha mówił, że modlitwa za rząd i siły zbrojne Federacji Rosyjskiej nie powinna być "mechaniczna".
Nie możemy pozwolić, by te prośby trafiały w próżnię, zwłaszcza gdy ludzie stają twarzą w twarz z niebezpieczeństwami, które podważają samo istnienie naszego kraju - przekonywał Cyryl. Stwierdził, że "potężne siły poza Rosją chcą podżegać ludzi do wewnętrznych waśni".
Za tym stoi tylko jedno - chęć osłabienia Świętej Rosji - mówił zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.
Ukraińska Prawda zwraca uwagę, że wypowiedziane przez Cyryla sformułowanie o zagrożeniu dla istnienia Rosji jest zapisane w doktrynie nuklearnej tego kraju, która mówi, iż Rosja może użyć broni atomowej w przypadku agresji na nią lub jej sojuszników z użyciem broni masowego rażenia lub kiedy zagrożone jest samo istnienie państwa.