Według informacji komitetu śledczego Federacji Rosyjskiej, trzy osoby zginęły w sobotnim wybuchu na moście wybudowanym przez Rosję i prowadzącym na Krym - podaje Reuters. Potężna eksplozja nad ranem poważnie uszkodziła most.
Rosyjski przywódca Władimir Putin nakazał wszcząć śledztwo w sprawie eksplozji.
W sobotę rano rosyjskie służby oświadczyły, że na moście eksplodował samochód ciężarowy.
Jak podaje AFP, Komitet Śledczy oznajmił, że zginęli pasażerowie auta jadącego obok tej ciężarówki i że ustalił dane samochodu ciężarowego.
Tymczasem ukraińska agencja UNIAN przekazała opinię eksperta Ołeksandra Kowałenki, który wskazał, że przy wjeździe na most działały systemy kontrolne rosyjskiego ministerstwa transportu. Miały one kontrolować pojazdy pod kątem obecności materiałów wybuchowych.