Na granicy separatystycznego regionu Mołdawii, Naddniestrza, z Ukrainą doszło do wymiany ognia - poinformowała kiszyniowska telewizja TV8. Stacja przypomniała o serii eksplozji, do których doszło pod koniec kwietnia w tej podporządkowanej Kremlowi enklawie, gdzie stacjonują rosyjscy żołnierze.
TV8 podała, powołując się na źródła dziennikarskie w głównym mieście regionu, Tyraspolu, że dotychczas ani stacjonujące w Naddniestrzu siły rosyjskie, ani strona ukraińska nie sprecyzowały okoliczności zdarzenia. Na temat ten milczą również władze Mołdawii.
TV8 twierdzi, że efektem strzelaniny w pobliżu przejścia granicznego Ciuciurgan jest ponowne ogłoszenie przez władze Naddniestrza stanu alarmowego.
Źródła w tyraspolskich organach ścigania podały, że strzały słychać było w rejonie wsi Pawłowka koło Ciuciurganu. (...) Właśnie tam 4 marca wysadzony został most kolejowy - podała telewizja, zaznaczając, że dotychczas nie ustalono sprawców eksplozji.