Jedna osoba zginęła, a 14 zostało rannych w czwartkowym ostrzale Charkowa. Informacje przekazał szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
Kolejny rosyjski ostrzał Charkowa. Wróg, z powodu swojej bezsilności, kontynuuje ostrzał osiedli mieszkalnych, wskutek którego w czwartek w regionie zginęła jedna osoba - kobieta - a 14 osób zostało rannych - podał szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
Dodał, że do regionu nieprzerwanie dostarczana jest pomoc z innych części kraju oraz z zagranicy, a obrońcy miasta otrzymali w czwartek zestawy kamer termowizyjnych i inny sprzęt.
W czwartek w obwodzie zniszczono również wyrzutnię rakiet Grad wraz z jej załogą - przekazał lider władz położonego na wschodzie Ukrainy obwodu.
Syniehubow ostrzegł, że Rosjanie będą próbować przerzucić dużą część sprzętu bojowego na odcinek iziumski.