Ukraińskie media piszą, że MSZ Ukrainy poleciło wszystkim urzędom konsularnym zawieszenie świadczenia usług konsularnych dla Ukraińców w wieku poborowym, którzy przebywają za granicą. Do doniesień odniósł się szef ukraińskiej dyplomacji, który napisał w mediach społecznościowych, że on sam wydał polecenie, by przywrócić "sprawiedliwe podejście do mężczyzn w wieku mobilizacyjnym na Ukrainie i poza nią".

Portal dziennika "Dzerkało Tyżnia" poinformował w poniedziałek, powołując się na pismo wiceministra spraw zagranicznych Andrija Sibigi, że MSZ Ukrainy poleciło wszystkim urzędom konsularnym zawieszenie świadczenia usług konsularnych dla Ukraińców w wieku poborowym przebywającym za granicą.

"W związku z trwającą na szeroką skalę zbrojną agresją Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, w celu uniemożliwienia obywatelom Ukrainy uchylania się od obowiązku (...) rejestracji wojskowej przez ośrodki terytorialne, rekrutacji i wsparcia socjalnego oraz posiadania wojskowych dokumentów rejestracyjnych, zarządzam od dnia 23 kwietnia 2024 r. czasowe zawieszenie czynności konsularnych dotyczących wniosków złożonych przez obywateli Ukrainy płci męskiej w wieku od 18 do 60 lat" - czytamy w liście podpisanym przez wiceszefa MSZ Ukrainy.

"Dzerkało Tyżnia" wyjaśnia, że zakaz będzie obowiązywał do czasu otrzymania przez resort wyjaśnień w sprawie przepisów ustawy o mobilizacji, które wejdą w życie w maju. Do tego czasu Ukraińcy objęci zakazem będą mogli uzyskać jedynie dokumenty umożliwiające powrót na Ukrainę.

Ustawa o mobilizacji, o której wspomina portal, została podpisana 16 kwietnia przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Nowe prawo przewiduje m.in., że bez aktualizacji wojskowych dokumentów rejestracyjnych Ukraińcy w wieku poborowym nie będą mogli korzystać z usług konsulatów za granicą, w tym uzyskać zagranicznego paszportu.

"Głównym priorytetem jest ochrona naszej Ojczyzny przed zagładą"

Do doniesień medialnych odniósł się we wtorek na platformie X minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba. Komunikat polityka ukraińskie media, m.in. portal Suspilne, interpretują jasno - usługi konsularne dla mężczyzn w wieku mobilizacyjnym zostały zawieszone.

"Ochrona praw i interesów obywateli Ukrainy za granicą zawsze była i pozostaje priorytetem MSZ. Jednocześnie, w obliczu agresji Rosji na pełną skalę, głównym priorytetem jest ochrona naszej Ojczyzny przed zagładą" - pisze szef ukraińskiej dyplomacji.

"Jak to wygląda teraz: mężczyzna w wieku poborowym wyjechał za granicę, pokazał swojemu państwu, że nie zależy mu na jego przetrwaniu, a potem przyjeżdża i chce korzystać z usług tego państwa. To nie działa w ten sposób. Nasz kraj jest w stanie wojny" - dodaje.

Jak podkreślił, przebywanie za granicą nie zwalnia z obowiązków wobec państwa, a on sam wydał polecenie, by przywrócić "sprawiedliwe podejście do mężczyzn w wieku mobilizacyjnym w Ukrainie i poza nią". "To będzie uczciwe" - oświadczył.

Dmytro Kułeba zapowiedział, że wkrótce resort spraw zagranicznych poinformuje szczegółowo o trybie świadczenia usług konsularnych dla mężczyzn w wieku mobilizacyjnym w placówkach za granicami Ukrainy.