Godzinę trwała telefoniczna rozmowa premiera Węgier Viktora Orbana z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Politycy rozmawiali nt. Ukrainy – przekazał na Facebooku Orban. Informację tę ostro skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
"Dziś przez godzinę rozmawiałem z prezydentem Putinem. Jesteśmy w najbardziej niebezpiecznych tygodniach wojny. Wykorzystamy wszelkie środki dyplomatyczne, jakie mamy do dyspozycji, by doprowadzić do zawieszenia broni i zbliżyć się do pokoju" - napisał na Facebooku premier Węgier Viktor Orban.
Wcześniej Kreml poinformował w komunikacie, że Putin rozmawiał z Orbanem o Ukrainie i powiedział węgierskiemu liderowi, iż polityka Kijowa nadal wyklucza możliwość pokojowego rozwiązania konfliktu.
Według strony rosyjskiej rozmawiano też o handlu dwustronnym, współpracy gospodarczej oraz dalszym promowaniu wspólnych projektów energetycznych.
Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto podał na Facebooku, że po zakończeniu rozmowy Putin-Orban on sam przeprowadził rozmowę z prezesem Rosatomu Aleksiejem Lichaczowem na temat rozbudowy elektrowni atomowej w Paksu.
Orban oznajmił też, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wykluczył bożonarodzeniowe zawieszenie broni i wymianę więźniów z Rosją na szeroką skalę. Orban napisał o tym na platformie X.
"Pod koniec prezydencji Węgier w UE podjęliśmy nowe wysiłki pokojowe. Zaproponowaliśmy bożonarodzeniowe zawieszenie broni i wymianę więźniów na szeroką skalę. To smutne, że prezydent Zełenski wyraźnie to dziś odrzucił i wykluczył" - napisał Orban.
"Zrobiliśmy, co w naszej mocy!" - dodał premier Węgier.