Przed południem Rosjanie zaatakowali dwie dzielnice Charkowa, zginęły trzy osoby. Sztab Generalny Ukrainy podał, że żołnierze odparli dwa rosyjskie szturmy na kierunku kramatorskim i bachmuckim w obwodzie donieckim. Szef brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Moore twierdzi, że wojska rosyjskie wkrótce opadną z sił i ich dowództwo będzie mieć w nadchodzących tygodniach duże problemy z wysyłaniem żołnierzy i uzbrojenia na front na Ukrainie. Dodał, że ostrożne szacunki mówią o 15 tys. zabitych rosyjskich żołnierzach na Ukrainie. Biuro tureckiego prezydenta Erdogana poinformowało, że w piątek w Stambule podpisana zostanie umowa dotycząca eksportu ukraińskiego zboża. Rada UE przyjęła siódmy pakiet sankcji przeciwko Rosji. Najnowsze informacje o rosyjskiej inwazji na Ukrainę znajdziecie w naszej relacji z 21.07.2022 r.
Umowa z Turcją, Rosją i ONZ w sprawie odblokowania eksportu ukraińskiego zboża, która może być podpisana w piątek, musi gwarantować bezpieczeństwo południowej Ukrainy i transportu produktów rolnych - powiedział w czwartek wieczorem rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko.
Kolejna runda rozmów w tej sprawie odbędzie się w Stambule. "W sumie może zostać podpisany dokument, który zobowiąże strony do gwarantowania funkcjonowania szlaków eksportowych na Morzu Czarnym" - oznajmił rzecznik. Nikołenko podkreślił, że delegacja ukraińska podpisze tylko wtedy to porozumienie, gdy będzie ono gwarantowało bezpieczeństwo Ukrainy i "mocne pozycje" jej sił zbrojnych na Morzu Czarnym.
Cieszymy się z zapowiedzi podpisania umowy dotyczącej odblokowania eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne, ale będziemy rozliczać Rosję z tego, jak wywiązuje się z zapisów tego porozumienia - przekazał w czwartek rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.
Przede wszystkim nigdy nie powinniśmy się znaleźć w takiej sytuacji - zaznaczył Price, odnosząc się do blokady czarnomorskich portów Ukrainy, do której doprowadziła rosyjska inwazja. Wraz z nią załamał się eksport ukraińskiego zboża - w portowych magazynach zalegają miliony ton ziarna.
Każdy nowy rosyjski ostrzał to argument za tym, by Ukraina otrzymała nowoczesną, skuteczną broń - oświadczył w czwartek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu zamieszczonym w sieciach społecznościowych.
Wspominając o kolejnych rosyjskich atakach, do których doszło w czwartek w Charkowie i w obwodzie donieckim Zełenski podkreślił, że "każdy taki rosyjski ostrzał to argument za tym, by Ukraina otrzymała więcej HIMARS-ów i innej nowoczesnej i skutecznej broni".
Departament Stanu USA poinformował, że z zadowoleniem przyjmuje informację o osiągnięciu porozumienia w sprawie eksportu ukraińskiego zboża - podaje Reuters.
Premier Rumunii Nicolae Ciuca ogłosił w czwartek, że stan rezerw gazu ziemnego w tym kraju przekroczył poziom 1,6 mld m sześc., a surowca nie zabraknie podczas nadchodzącej zimy.
"W tej chwili nie istnieje obawa, że Rumunia nie będzie mieć potrzebnego gazu ziemnego na sezon grzewczy 2022-2023" - powiedział Nicolae Ciuca podczas czwartkowej konferencji prasowej w Bukareszcie.
Przedstawiciele Rosji, Ukrainy, Turcji i ONZ podpiszą w piątek w Stambule umowę dotyczącą eksportu ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego - powiadomiło w czwartek biuro tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.
Dodano, że na ceremonii ONZ będzie reprezentował sekretarz generalny Antonio Guterres, a Turcję - Erdogan.
Wcześniej w czwartek biuro prasowe Guterresa potwierdziło, że jeszcze tego samego dnia wieczorem sekretarz generalny ma przybyć do Stambułu.
Dwa rosyjskie szturmy odparły siły ukraińskie na kierunku kramatorskim i bachmuckim w obwodzie donieckim - poinformował w czwartek wieczorem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.
Na kierunku kramatorskim siły rosyjskie przeprowadziły ataki lotnicze w okolicach Serebrianki i wioski Spirne oraz ostrzelały m.in. okolice Siewierska. Siły ukraińskie odparły też szturm m.in. w kierunku wioski Iwano-Darjiwka.
Węgry chcą kupić większą ilość rosyjskiego gazu. Na konferencji prasowej po spotkaniu szefów dyplomacji Rosji i Węgier Siergiej Ławrow stwierdził, że Moskwa "rozważy propozycję" Budapesztu.
Według szefa MSZ Węgier Petera Szijjarto, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom, Węgry potrzebują dokupić 700 mln metrów sześciennych gazu. Patrząc na obecną sytuację rynkową, czy nam się to podoba, czy nie... bez rosyjskich źródeł nie ma możliwości kupna takiej ilości surowca - mówił Szijjarto jeszcze przed spotkaniem w Moskwie.
Przedstawiciel MSZ Rosji Aleksiej Poliszczuk zagroził w czwartek w imieniu Kremla władzom Mołdawii możliwością wybuchu konfliktu w separatystycznym Naddniestrzu w sytuacji podjęcia przez Kiszyniów handlowej blokady tej prorosyjskiej enklawy. Podkreślił, że na decyzję taką Moskwa "nie pozostanie obojętna'.
W swojej wypowiedzi, którą przedstawiła kiszyniowska telewizja TV8 powołująca się na rosyjską agencję RIA Novosti, Poliszczuk stwierdził, że gdyby doszło do blokady handlowej Naddniestrza "rozgorzałby na nowo konflikt w tym regionie, ze wszystkimi swoimi konsekwencjami".
Rosja nałożyła sankcje na 39 przedstawicieli australijskich służb bezpieczeństwa - podaje Reuters.
Rosyjscy okupanci przymusowo zmobilizowali w Donbasie ponad 100 tys. mężczyzn, z których prawie jedna czwarta zginęła - poinformowała w czwartek agencja Ukrinform, powołując się na obrońcę praw człowieka Pawło Łysianskiego.
Według stanu z końca kwietnia zginęło już 23 tysiące przymusowo zmobilizowanych. To straszne liczby. I teraz taka przymusowa mobilizacja znów trwa, codziennie kogoś zatrzymują - oznajmił Łysianski, prezentując raport na ten temat.
Myślę, że oni wkrótce opadną z sił. (...) Nasza ocena jest taka, że Rosjanie w coraz większym stopniu będą mieć trudności z dostarczeniem ludzi i sprzętu w ciągu następnych kilku tygodni. Będą musieli się zatrzymać w jakiś sposób i to da Ukraińcom okazję do kontrataku - oświadczył Moore podczas Aspen Security Forum w amerykańskim stanie Kolorado.
Dodał, że Ukraina potrzebuje pokazać, że jest w stanie przeprowadzić kontruderzenie i że ta wojna jest dla niej do wygrania ze względu na morale sił ukraińskich, a także dla reszty Europy, którą czeka "ciężka zima".
W Odessie, na południu Ukrainy, członkowie jednej z komisji wojskowych zwalniali ze służby w siłach zbrojnych za 12 tys. dolarów łapówki mężczyzn podlegających mobilizacji - poinformowały w czwartek policja ukraińska i Państwowe Biuro Śledcze. Trzy osoby zatrzymano.
Członkowie komisji proponowali mężczyznom, którzy nie chcieli iść do wojska, przeprowadzenie procedury usunięcia z listy osób zmobilizowanych i wydanie zaświadczenia o nieprzydatności do służby wojskowej. Chętni płacili 12 tys. USD za uzyskanie oficjalnych dokumentów i możliwość przekroczenia bez przeszkód granicy państwa.
Deutsche Bahn chce dzięki "mostowi zbożowemu" pomóc Ukrainie w transporcie zboża do niemieckich portów. Duża część zboża przewożona jest przez Rumunię, a transporty wspomagane są przez firmy logistyczne m.in. z Polski - pisze w czwartek portal dziennika "Handelsblatt".
Sieć kolejowa zwana "mostem zbożowym" ma posłużyć do przewożenia z Ukrainy zboża, przeznaczonego na eksport, między innymi do niemieckich portów w Rostocku, Hamburgu i Brake k. Bremerhaven.
"Sieć stworzona pierwotnie do przewozu pomocy humanitarnej jest obecnie przekształcana i ma posłużyć do dostarczania zboża pociągami towarowymi do portów morskich" - poinformował rzecznik Cargo, spółki zależnej Deutsche Bahn, zajmującej się logistyką.
W sieci pojawiło się nagranie pokazujące rosyjski atak w Mikołajewie.