Pięciu pseudokibiców Legii Warszawa usłyszało zarzuty kradzieży na stacji paliw. Decyzją prokuratury w Zgierzu wszyscy otrzymali również dwuletni zakaz uczestniczenia w meczach Legii i reprezentacji Polski.
Czterej mieszkańcy Warszawy w wieku od 18 do 43 lat oraz 23-latek z Lublina zostali w piątek zatrzymani przez policję, w czasie powrotu z meczu Ligi Europejskiej Legii z PSV Eindhoven. Po zatrzymaniu autobusu na stacji paliw w okolicach miejscowości Chrząstów w powiecie zgierskim chuligani wtargnęła do sklepu i ukradli z regałów różnego rodzaju artykuły. Potem odjechali w kierunku Poznania - tłumaczy Joanna Kącka z biura prasowego łódzkiej policji.
Szybko zidentyfikowano pięciu złodziei, którzy zostali zatrzymani podczas powrotu z Holandii. Przy kilku z nich zabezpieczono skradzione ze stacji paliw przedmioty.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im kara do pięciu lat więzienia. Zatrzymani przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Policja zapowiada, że to nie koniec sprawy. Możliwe są kolejne zatrzymania.