​Wyobrażacie sobie wakacyjne plaże bez kobiet w bikini? Ten francuski "wynalazek" obchodzi już swoje 68. urodziny! Kiedy został po raz pierwszy zaprezentowany publiczności wywołał rewolucję w plażowej modzie i skandal porównywany z wybuchem bomby atomowej.

Nazwa "bikini" pochodzi właśnie od nazwy atolu, gdzie amerykanie testowali broń atomową. Rewolucyjny strój plażowy - zaprojektowany przez Francuza Louisa Rearda - był na początku reklamowany jako "bomba anatomiczna". Ten kontrowersyjny skąpy strój zaprezentowano po raz pierwszy publiczności 5 lipca 1946 roku w atmosferze tak wielkiego skandalu, że nie chciała go założyć żadna ze znanych paryskich modelek. W końcu na odwagę zdobyła się jedna z tancerek sławnego kabaretu Casino de Paris. Później trzeba było poczekać aż prawie 20 lat zanim nowa moda - wylansowana przez Brigitte Bardot w kultowym filmie "I Bóg stworzył kobietę" - dotarła do USA.

Bikini to najważniejsza rzecz do spakowania do walizki przed wakacjami na plaży - twierdzi dzisiaj większość paryżanek. Są dumne z tego, że jeden z ich rodaków jako pierwszy zaprojektował i zaprezentował publiczności ten - rewolucyjny wówczas - strój plażowy.

Sądzę, że bikini to jeden z najważniejszych francuskich wynalazków. Niech pan sobie wyobrazi opalanie się w innym stroju plażowym - byłoby za dużo nieopalanych części ciała! To później wygląda bardzo dziwnie. Wiele moich klientek uważa zresztą, że tradycyjne bikini to i tak za dużo. Wolą opalać się w dużo bardziej skąpym mikro-bikini czy też po prostu topless - tłumaczy korespondentowi RMF FM Markowi Gładyszowi właścicielka jednego z paryskich butików z plażowymi strojami w Halach Targowych w centrum Paryża.

(jad)