Siły ukraińskiej operacji antyterrorystycznej przeszły do ataku w obwodzie ługańskim na wschodzie kraju - poinformował rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Andrij Łysenko. Jak dodał, ukraińscy żołnierze zlikwidowali ponad 40 terrorystów.
Przeprowadzono operacje w kilku miejscowościach rejonu (powiatu) słowiano-serbskiego oraz wsi Krymske i Sokolnyky - oświadczył na konferencji prasowej w Kijowie.
Łysenko przekazał także, że siły ukraińskie otrzymały rozkaz wycofania się z miejscowości Chriaszuwata i Nowoswitliwka w rejonie krasnodońskim i zajęcia pozycji pod Ługańskiem.
Według jego relacji Rosja wciąż przekazuje na Ukrainę sprzęt wojskowy i ludzi. Rosjanie kontynuują przerzucanie do Donbasu sprzętu i najemników - podkreślił.
Łysenko pokazał nagranie wideo z obwodu rostowskiego po rosyjskiej stronie granicy, na którym widać kolumnę ciężarówek przewożącą czołgi i transportery opancerzone. Wszystko to jedzie do nas, by potem "zabłądzić" na terytorium Ukrainy - ironizował.
Rzecznik RBNiO podkreślił, że Rosjanie nadal ostrzeliwują zza granicy pozycje sił operacji antyterrorystycznej. W obwodzie ługańskim ze strony Federacji Rosyjskiej ostrzelano pozycje sił antyterrorystycznych w pobliżu osady Horodyszcze i wsi Makarowe - powiedział Łysenko.
Walki ukraińskich oddziałów rządowych z rebeliantami trwają także w Doniecku, który atakowany jest od zachodu. Władze miejskie podały, że w ciągu ostatniej doby zginęły tam co najmniej dwie cywilne osoby.
(abs)