"Najlepsze w mojej sukience? Nie muszę się przebierać, tylko prosto po meczu mogę iść na dyskotekę" - skwitowała kolejną kreację Agnieszka Radwańska. Najlepsza polska tenisistka na turniejach w USA i Kanadzie błyszczy na korcie nie tylko formą sportową, ale także ubraniami.
Czuję się trochę jak dyskotekowa kula. Zresztą w szatni tak już na mnie mówią - mówiła ze śmiechem Radwańska podczas ubiegłotygodniowego turnieju w Stanford. W meczach z Misaki Doi i Angeliką Kerber występowała w srebrnej, lśniącej sukience.