Świetna postawa na zagrywce i zacznie lepsza niż wczoraj skuteczność w ataku – tak można w skrócie opisać grę polskich siatkarzy w meczu o 3. miejsce Ligi Narodów. „Biało-czerwoni” wyciągnęli wnioski z sobotniej przegranej z Amerykanami i w niedzielę pokonali Włochów 3:0 (25:16, 25:23, 25:19). Polacy drugi raz w historii zdobyli brąz Ligi Narodów. Wcześniej trzecie miejsce osiągnęli w tych rozgrywkach w 2019 roku.
Od pierwszych akcji meczu walka toczyła się punkt za punkt. Dopiero gdy Marcin Janusz częściej zaczął posyłać piłki do Kamila Semeniuka, naszej reprezentacji udało się wyjść na dwupunktowe prowadzenie (10:8). Chwilę później asa zaserwował Bartosz Kurek, a potem Włosi zaliczyli kilka pomyłek w ataku (łącznie w pierwszej partii oddali nam 10 punktów po błędach) i było już 16:10. W kolejnych akcjach Polacy utrzymali skuteczność, a także czujność w obronie i bez większych problemów wygrali pierwszego seta 25:16.