Fala tsunami wysokości ponad 2,3 metra wywołana trzęsieniem ziemi uderzyła w wybrzeże Chile niedaleko miasta Talcahuano w środkowej części kraju. Żywioł dotarł również m.in. do wybrzeży Nowej Zelandii oraz Polinezji Francuskiej. Lokalne władze poinformowały, że prawdopodobnie nikt nie zginął. Nie było również większych zniszczeń.
Centrum ostrzegania przed tsunami w rejonie Pacyfiku wydało również ostrzeżenie - alert najwyższego stopnia dla Hawajów. Pierwsze fale miały tam dotrzeć po godzinie 22. czasu polskiego.
Także na Wyspach Samoa władze wezwały ludność do schronienia się przed tsunami. Gubernator Samoa Amerykańskiej wezwał wszystkich mieszkańców wybrzeża do udania się na wyżej położone tereny. Według zapowiedzi, tsunami ma dotrzeć do archipelagu w niedzielę rano.
Na Wyspach Fidżi i pobliskich Tonga można oczekiwać fal wysokich na 2,3 metra. Również na Wyspach Galapagos, położonych niecałe 1000 km od Ekwadoru, świadkowie informowali w sobotę po południu, że w rejonie fale były niezwykle wysokie. Rząd odwołał jednak ostrzeżenie dla archipelagu. Prewencyjnie przeprowadzono ewakuację ludności z niskich wybrzeży.
Mapa miejsc zagrożonych tsunami: