W ostrych słowach prezydent Francji Emmanuel Macron potępił "akty przemocy", do jakich doszło na Polach Elizejskich w Paryżu podczas demonstracji przeciwników podwyżek akcyzy na paliwa i wzrostu kosztów utrzymania. Demonstracje odbyły się też w innych miastach Francji. "Hańba tym, którzy atakowali (policję). Hańba tym, którzy dopuszczali się przemocy wobec innych obywateli...Nie ma miejsca na taką przemoc w Republice" - napisał Macron na Twitterze.
Zobacz również:
Podczas sobotnich protestów tzw. ruchu "żółtych kamizelek" co najmniej 20 osób zostało rannych. Zatrzymano ponad 130 osób, w tym ponad 40 w Paryżu. Policja użyła w sobotę gazu łzawiącego i armatek wodnych, żeby na Polach Elizejskich rozpędzić uczestników demonstracji.
Najnowsze
REKLAMA
Najpopularniejsze
-
Środa, 20 listopada (23:46)Zełenski o wydarzeniach ze środy: Mamy obłąkanego sąsiada
-
Środa, 20 listopada (00:21)Niemcy przygotowują się do wojny. Specjalne spotkania w całym kraju
-
Wczoraj, 21 listopada (06:24)Zderzenie pociągów na Śląsku. Jedna osoba trafiła do szpitala
-
Wczoraj, 21 listopada (18:59)Sejm podjął decyzję w sprawie minister zdrowia Izabeli Leszczyny
-
Wczoraj, 21 listopada (13:03)Tomasz K. zatrzymany przez CBA. Były piłkarz usłyszał zarzuty
-
Wczoraj, 21 listopada (22:13)Pentagon o "Orieszniku": Zostaliśmy ostrzeżeni. Rosja: Nie zostaliście