Dwa składane mosty DMS staną w Głuchołazach w miejsce zniszczonych przez powódź przepraw. Wojskowy konwój z mostami jest już w drodze - poinformował podczas posiedzenia sztabu kryzysowego minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Nieprzejezdne drogi krajowe i mosty
Na terenie objętym powodzią sieć dróg krajowych jest nieprzejezdna w pięciu miejscach - powiedział Klimczak
Minister infrastruktury poinformował, że nieprzejezdne są: DK 46 w Kamienicy, DK 45 w Krapkowicach, DK 39 na odcinku Strzelin-Wiązów, DK 94 w Skorogoszczy, DK 12 w Szprotawie. Ruch wahadłowy wprowadzono na drodze krajowej numer 40 w Mochowie.
Nieprzejezdne są cztery mosty na drogach krajowych: w Bolesławcu na DK 94, w Głuchołazach na DK 94, w Maleszowicach Wielkich na DK 46 oraz w Mochowie na DK 40.
W Głuchołazach staną składane mosty
Klimczak zaznaczył, że w drodze do Głuchołazów jest wojskowy konwój z dwoma składanymi mostami DMS, które staną w miejsce zniszczonych przepraw w Głuchołazach.
Na miejscu trwa już oczyszczanie i przygotowanie terenu, aby składane mosty stanęły od razu, jak dojadą na miejsce - dodał minister.
Utrudnienia na kolei
Według informacji Klimczaka, główne magistrale kolejowe na terenie dotkniętym przez powódź działają normalnie.
Najgorsza sytuacja jest w węźle Kłodzko, nieprzejezdna jest linia Kamieniec Ząbkowicki-Paczków-Nysa-Prudnik oraz stacja Głuchołazy, gdzie zniszczenia są największe i jest to m.in. deformacja torów.
Nadal nieprzejezdne są kolejowe przejścia graniczne z Czechami z powodu zalania torów po stronie czeskiej - dodał minister.
PKP PLK sprecyzowały, że utrudnienia związane z przejściem fali powodziowej na Odrze występują na odcinku Opole - Brzeg.
Nieprzejezdne odcinki to Prudnik - Nowy Świętów, Otmuchów - Paczków oraz stacje Głuchołazy i Kłodzko Główne. Nieprzejezdne są także kolejowe przejścia graniczne z Czechami: Chałupki - Bohumin, Zebrzydowice - Petrowice i Cieszyn.
Natomiast na trasie Opole - Brzeg, w związku z przejściem fali powodziowej, występują utrudnienia w dostawie prądu do sieci trakcyjnej. Pociągi kursują, jednak w większych odstępach, co powoduje opóźnienia do ok. 60 minut - zaznaczyła spółka.
Jak przypomniały PKP PLK, dotychczas udało się przywrócić ruch na 24 odcinkach linii, na których został on wstrzymany w czasie wystąpienia powodzi.
Z informacji zarządcy wynika, że we wtorek 17 września w związku z powodzią odwołano łącznie 96 pociągów, a 67 pojechało w skróconej relacji.