Strażacy nie znaleźli nikogo pod gruzami pięciu domów zniszczonych przez osuwisko w miejscowości Kłodne koło małopolskiej Limanowej. 15 budynków mieszkalnych jest mocno uszkodzonych. Ewakuowano już 180 osób. Zbocze osunęło się pod wpływem rzęsistego deszczu.
Jak informuje reporter RMF FM Maciej Grzyb osuwisko wciąż nie jest stabilne; zbocze góry Klenie powoli osuwa się w dół, łamią się kolejne drzewa, słychać trzask rozpadających się drewnianych budowli i zawalających się ścian.
Ziemia osunęła się około godz. 4 nad ranem. Potężne zwały gruntu i kamieni ze zbocza góry natarły na kilkanaście domów. Pięć z nich nie wytrzymało naporu i rozpadło się, 15 innych zostało uszkodzonych.
Góra na nas zjechała. To jest żywioł - zleciała kupa ziemi. Nasz dom jest przechylony, zaraz go nie będzie. Jedyne co można robić, to tylko patrzeć jak ziemia niszczy kolejne budynki - mówiła rozgoryczona mieszkanka.
Strażacy ewakuowali 180 mieszkańców. Przeszukali też gruzowiska, by mieć pewność, że pod zawalonymi budynkami nie ma ludzi.
W regionie w 13 miejscach na dopływach Wisły przekroczone są stany alarmowe. Wzrasta poziom wód w rzekach i lokalnych potokach. Jak podają strażacy, Stradomka w Bochni i Łapanowie przekroczyła stan alarmowy, wzbiera też Uszwica w Gnojniku i Podłężanka w powiecie wielickim.
Niestety, pada i będzie padać nie tylko w Małopolsce. Deszcz leje na południu Polski od Opola, przez Katowice, Kraków po Rzeszów. Lokalnie pada także na Mazowszu, w Wielkopolsce i na Podlasiu. Jutro - jak zapowiadają synoptycy - nawet burze z gradem. Pogoda poprawi się dopiero w weekend. [Zobacz szczegóły prognozy pogody]
Jeżeli Twoja miejscowość również ucierpiała w ulewach, daj nam znać na Gorącą Linię RMF FM. Czekamy na zdjęcia, filmy i informacje o utrudnieniach.