Reprezentacje Rosji i Brazylii zagrają w finale siatkarskich mistrzostw świata, które rozgrywane są w Japonii. Siatkarki "Sbornej" nie dały szans Amerykankom 3:1, a "Canarinhos" po wspaniałej walce pokonały gospodynie turnieju - Japonki 3:2. Obie drużyny w Kraju Kwitnącej Wiśni nie zaznały jeszcze porażki.
To był bardzo trudny mecz, ale dałyśmy z siebie wszystko - powiedziała po meczu kapitan reprezentacji Rosji. Obrończynie tytułu do zwycięstwa poprowadziła Jekaterina Gamowa.
Dużo więcej energii straciły w półfinałowym spotkaniu Brazylijki. Mistrzynie olimpijskie przegrywały już 0:2, ale zdołały się pozbierać i doprowadzić do tie-breaka. W decydujących minutach: Fabiana, Natalia i Sheilla nie dały szans rywalkom.
Cztery lata temu te same ekipy zmierzyły się w finale. Wówczas lepsze okazały się Rosjanki, które wygrały 3:2.